Pół roku musiało upłynąć by użytkownicy tabletów oraz smartfonów z preinstalowanym Androidem, mogli wreszcie zasiąść za sterami czołgów. Skąd taka decyzja by World of Tanks Blitz wydane zostało z takim opóźnieniem dla platformy Google'a? Czyżby była to jakiegoś rodzaju zagranie polityczne firmy Wargaming?
Producent nie kryje się z faktem, iż "mobilne czołgi" pobrano ponad 10 mln razy. Cóż, uważam, że ten wynik byłby znacznie wyższy gdyby obie platformy wystartowały w tym samym czasie. Byłoby to bardziej "fair", a i wynik znacznie lepszy. Mimo wszystko, nie wiem jak was, ale mnie WoT nigdy jakoś nie porwał... do grania, oczywiście! ;) Osobiście wolałbym morskie bitwy na modłę gry Sea Dogs... tak, to byłoby coś! Czas na abordaż! Arrr!
Wargaming
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz