CyanogenMod wyrzucony z Google Play!

Ponad dwa tygodnie temu, informowałem was o oficjalnej publikacji modyfikacji Androida zwaną CyanogenMod. Mod cieszył się sporym zainteresowaniem ale wg Google'a łamał jednak prawa polityki prywatności. Przez to został on całkowicie usunięty ze sklepu do którego już nie wróci.




Taka jest ostateczna decyzja Google. Nie jest tajemnicą fakt, iż instalacja znaczącą ingeruje w nasz "rom" i wprowadza dużą ilość udogodnień, których próżno szukać u komercyjnych wydawców nakładek systemowych pokroju TouchWiz czy Timescape. Przykładem może być chociażby blokada instalowania aplikacji na zew. kartach pamięci, którą znosi CyanogenMod.

Co najważniejsze, musimy być w pełni świadomi jednego faktu. Po instalacji owego moda, tracimy przy tym tracimy gwarancję na nasz potencjalnie nowy smartfon. Tym aspektem kierował się potentat z Mountain View, usuwając ze sklepu instalator. Pomyśleć, że Google stawia na otwartość oprogramowania i mnogość w "castomizowania" swojego systemu pod siebie, a tu usuwa 'aplikację', która te zasady stawia na pierwszym miejscu! Nie wiem jak wam, ale mi tu "śmierdzi" hipokryzją. Albo stawiamy na otwartość oprogramowania albo na "częściową" otwartość, bądź wybiórczą. Być może gigant nie chce by jego klienci bez sensu nie tracili gwarancji, traktując nas po macoszemu?! Taki krok ze strony Google'a łamie prawa polityki dystrybucji oprogramowania! Przecież ludzie to istoty myślące i wiedzą jaką aplikację instalują i na co się decydują!  Choć w dobie dzisiejszych czasów, z tym bywa różnie...

Tak czy siak, instalator CyanogenMod zniknął już ze strony Google Play. Zainteresowanym pozostaje przejść do strony twórców modyfikacji i ją zainstalować.



cyanogenmod

Samsung Galaxy Ace 3 z modułem LTE już w Polsce!

Trzecia odsłona bardzo spopularyzowanego średniaka od południowokoreańskiej firmy weszła na rynek już stosunkowo dawno. W gamie pod modeli trzeciego Ace'a była do wybrania słuchawka LTE. Nie była niestety ona dostępna w naszym rodzimym kraju. Aż do dziś.

Śmiem stwierdzić, iż Samsung Galaxy ACE 3 z modułem LTE w końcu zawitał na polskich pułkach sklepowych! Słuchawka jest totalnym średniakiem z 4 calowym ekranem i dość słabym dwurdzeniowym procesorze ale dodatek w postaci modułu LTE może wnieść wiele ciekawego. Tym bardziej, że sieć LTE przeżywa u nas wielki rozkwit i wzrost popularności.

Zatem smartfony posiadające ów moduł będą najbardziej teraz pożądanym elementem wyposażenia urządzenia. Telefon dodatkowo posiada funkcję głosową S Voice oraz tryb oszczędzania baterii Smart Stay. Jego cena "sugerowana" to 999 złotych.
Poniżej zamieszczam krótki zarys specyfikacji urządzenia:

• Procesor: Cortex - A9 Broadcomm (BCM21664) 2x1.2 GHz
• GPU: Broadcomm VideoCard IV
• Ekran: TFT LCD 4" 480x800
• RAM: 1 GB
• ROM: 8 GB (do 64 GB w rozbudowie)
• Aparat: 5 mpx; nagrywanie wideo w HD 720p
• Akumulator: 1800 mAh

Biuro Prasowe Samsung

Nowy operator komórkowy spod znaku Wikingów!

Operatorów komórkowych jest coraz to więcej. Ich liczba zwiększyła się do tego stopnie, że ciężko jest wybrać coś konkretnego. Jedna oferta przegania drugą, a sami operatorzy prześcigają się by zyskać nowego klienta. Nasuwa się pytanie: czy jest miejsce dla kolejnego operatora? 

Do końca nie wiadomo. Zależy czy "ten nowy" zaszokuje przystępnością swojej zróżnicowanej oferty czy też nie.

Aktualnie najbardziej popularne są pakiety internetowe oraz sms-y. Właśnie na te dwa aspekty nowy operator - Mobile Vikings ma zamiar położyć największy nacisk. Tenże belgijski wirtualny operator komórkowy, zamierza skorzystać z infrastruktury sieci P4 i stanąć w szranki z konkurencją w walce o klienta "pre-paid". Tak. Mobilni Wikingowie stawiają na użytkowników tzw. "telefonów na kartę". Będą oni mogli doładować swoje konta kwotą 19 lub 29 złotych, co przedłuży ważność ich konta o kolejne 12 miesięcy. W skład doładowania wchodzą także "dodatki" ważne przez 31 dni. W ich skład wejdzie 2000 sms-ów oraz 2 GB pakietu do surfowania po sieci. Niewykorzystane sms-y i pakiet internetowy powiększy się o kolejne przy następnym doładowania. Zatem nic nie przepada.

Jeżeli chodzi o cenę połączenia za minutę to waha się ona pomiędzy 29 gr./ min. (przy doładowaniu kwotą 19 zł) a 19 gr./min. (przy doładowaniu kwotą 29 zł). Dodatkowo będziemy mieli możliwość dokupienia pakietu nielimitowanych rozmów w Mobile Vikings, Virgin Mobile oraz Play za 8 złotych, ważny 31 dni.
Czy to pozwoli nowej telefonii wybić się na rynku i przegonić takie firmy ja Nju Mobile czy nawet Plusa? Czas pokaże. Nie pozostaje jedynie życzyć jak najlepiej.



Mobile Vikings

Nadchodzi następca Nokii Lumii 520...

Nokia Lumia 520 stała się ogromnym hitem w swojej klasie cenowej. Temu konkretnemu modelowi Microsoft zawdzięcza spopularyzowanie platformy Windows Phone 8. Finowie postanowili pójść za ciosem i wypuścić na rynek kolejną Lumię z serii 500. 

Następczyni budżetowej Lumii nie zmieni znacznie swej nazwy. To jest pewne. Zostanie jedynie zmieniona ostatnia cyferka na 5.


Jeżeli bliżej przyjrzymy się smartfonowi, to okazać się może iż wiele zmian w stosunku do 520-ki nie zaszło. Bryła telefonu uległa lekko zmianie oraz co najważniejsze, zwiększono pamięć RAM.
Tym razem dostaniemy nie 512 a 1024 MB RAM. Dzięki temu, zmniejszymy ryzyko nie odpalenia części aplikacji, które bądź co bądź, wymagają więcej RAM-u. Reszta podzespołów nie uległa zmianie. Niestety.
Jedynie co system będzie zaktualizowany do wersji Lumia Black. Aż chciałoby się powiedzieć, że Nokia prezentuje nam tu tzw. "odgrzewanego kotleta". Choć niektórzy mogą być zdania, że poco zmieniać coś co jest dobre? Przykładem mogą być iPhone'y od Apple.
Smartfon od Nokii ukaże się w połowie grudnia w cenie ok. 200 USD (ok. 600 zł). Myślę, że cena dość kusząca ;)

Windows Phone Central

Znane i lubiane GTA San Andreas trafi na ekrany urządzeń mobilnych!

Doskonale wszystkim  znana jest seria gier poruszająca szeroko pojętą tematykę gangsterską, zwaną Grand Theft Auto. Częścią, która osiągnęła największą popularność jest bez mała GTA San Andreas, które niebawem zagości na urządzeniach mobilnych!

Jeżeli chodzi o same porty gier z w/w serii, to mam już od jakiegoś czasu dostępne GTA 2, GTA III i GTA Vice City.


Gracze dość długo czekali na ruch developerów, którzy postarają się by zaspokoić pragnienie ujrzenia kolejnej odsłony na tabletach i smartfonach. Tak się też stanie niebawem. Mówię niebawem, bo w grudniu! Czyżby swoisty prezent na gwiazdkę? Tak sobie można to tłumaczyć.
Grając w owe "San Andreas" nie dostaniemy byle czego. Nie będzie to bowiem goły port przystosowany pod dotykowe urządzenia mobilne. Producent zarzeka się, że wprowadzi całkowicie odmienioną grafikę gry, znacznie bardziej szczegółowe i bardziej dynamiczne cienie. Również kolorystyka zostanie nieco wzbogacona. Szykuje się "stara" gra w nowym "opakowaniu". Także sam wygląd postaci i aut zostanie poprawiony. Sama gra będzie w pełni obsługiwała kontrolery do gry.

Tytuł ukaże się na czterech platformach: iOS, Android, Kindle Fire oraz Windows Phone.
Szykuje się nie lada gratka dla mobilnych zapaleńców gier wideo. Podstarzały już tytuł może dzięki temu na nowo zyskać na popularności nie tylko u tych troszkę starszych graczy ;)

IGN UK

Polska elektroniczna kostka do gry trafia do Apple Store!

Wiele osób korzysta podczas grania w przysłowiowe "planszówki" z typowych kości do gry. Nie myśleliście może by była opcja zastąpienia ich innymi ale elektronicznymi? Jeśli tak, to wiedzcie, że pewna Polska firma opatentowała takową kostkę, która niebawem zostanie zamieszczona w sklepie Apple Store.

Mowa jest o "DICE+", który posiada wygląd zwykłej kostki sześciennej ale nafaszerowanej elektroniką jak kaczka na święta! Na jakiej zasadzie działa?

Kostkę wystarczy lekko "rzucić" a wynik rzutu zostanie bezpośrednio przesłany do najbliższego urządzenia na którym w tym czasie gramy. Na budowę kostki składa się kilka istotnych elementów:

• Czujnik Pola Magnetycznego (określa on pozycję kostki w trybie 3D)
• Czujnik Odległości (wykrywa dotyk)
• Akcelerometr
• Technologia Bluetooth 2.1 oraz 4.0
• Mikrokontroler ARM z Czujnikiem temperatury (zapewnia moc obliczeniową urządzenia oraz przesył danych)
• Obwód drukowany w kształcie sześcianu (pionierski i innowacyjny kształt obwodu)

Trzeba przyznać, że ta innowacyjna kostka byłaby ciekawym prezentem pod choinkę ;)

Sama cena oscyluje w granicach 165,89 złotych. W skład zestawu wchodzi kilka dodatkowych elementów prócz samej kostki. Są to: zestaw gier, sakiewka i kabel usb. Zakupu można dokonać bezpośrednio na stronie samego producenta albo w... Apple Store. Dice+ jest pierwszym produktem pochodzącym z nad Wisły, który zostanie umieszczona w tym internetowym sklepie. Nie da się zaprzeczyć, że całość zapowiada się nader ciekawie. 

DICE+

Steam Machine w cenie konsoli Xbox One!

Steam Machines zostały zaprezentowane już jakiś czas temu przez Valve. Są one bardzo ciekawą alternatywą dla konsol nowej generacji ale ich potencjalna cena mogła odstraszyć zainteresowanych kupnem potencjalnych klientów. Pewna firma zajmująca się "składaniem" komputerów postanowiła przedstawić swoją nieco tańszą wersję Steam-owej maszyny.




Firma o której mowa, to iBuyPower. Producent zapewnia, że jego maszyna będzie w stanie udźwignąć gry w rozdzielczości Full HD przy stałych 60 kl./s. Całość otacza pudło przypominające konsolę PlayStation 4, tyle że nieco większe. W skład zestawu wchodzi m.in. dość intrygującej budowy pad od Valve. Pełną specyfikację zamieszczam poniżej:

• Wielordzeniowy procesor AMD (nie podano modelu)
• Radeon R9 270
• Dysk: 500 GB
• Wi-Fi
• Bluetooth
• CENA: $499 (ok 1500 zł.)

Zestaw informacji jest dość ubogi na tę chwilę, ale pewnym trzeba być otrzymania pokaźniejszej puli na przyszłych targach CES.

THE VERGE

Konsola Xbox One i jej problemy z... reklamami!

Microsoft bardzo zachwalał wprowadzenie możliwości dyktowania komend głosowych nowej konsoli. Dzięki tej przydatnej funkcji nie musielibyśmy ruszyć się z miejsca by włączyć/wyłączyć konsolę czy "odpalić" wybraną przez nas grę. Okazuje się jednak, że to do końca nie jest taka prosta sprawa.

Chodzi o to, że nie tylko nasz głos może być użyty do wykonania danego polecenia ale także np. prezentera z reklamy w TV!


Sprawa jest jeszcze bardziej irytująca gdy konsola podłączona jest do naszego telewizora. Xbox One po prostu wariuje! Pomyśleć, że prostym i skutecznym zabiegiem byłaby opcja w ustawieniach, dzięki której głos tylko jednej osoby byłby respektowany podczas wykonywania poleceń. Niezależnie od jego podchodzenia. Na szczęście pozostaje jeszcze opcja całkowitego wyłączenia funkcji wykonywania poleceń głosowych, ale nie na tym polega rzecz. Gigant z Redmond nie przedstawił na razie żadnych wyjaśnień dot. tej przypadłości ale miejmy nadzieję, że połaszą się oni o drobną aktualizację usuwającą problem.

 Neowin

John Carmack odchodzi z id Software...

Współzałożyciel studia id Software i jednych z najbardziej znanych gier FPS postanowił opuścić szeregi studia id Software i głębiej zająć się tworzeniem m.in. okularów wirtualnej rzeczywistości.

Nie muszę przypominać wszystkim kim był dokładnie John i czego dokonał, bo wielu z was doskonale o tym wie.


Wspomnieć mogę tylko, że przyczynił się do stworzenia pierwszego FPS-a pod tytułem Wolfenstein 3D. Aktualnie zadecydował, że pochłonie się całkowicie pracy nad wspomnianymi "okularami". Pomimo licznych propozycji stawianych przez szefostwo id Software, by Carmack został w studiu, on jednak zadecydował o całkowitym odcięciu się od rodzimej firmy - powiedział Tim Willits (szef id Software)

„John Carmack, który zainteresował się innymi rzeczami niż produkcją gier wideo, zrezygnował z pracy w studiu (…) John ukończył prace nad id Tech 5 oraz obecnie tworzoną technologią i jego odejście nie będzie miało wpływu na aktualne projekty. Razem z Johnem w id pracowała grupa genialnych programistów, którzy będą kontynuowali naszą tradycję tworzenia wspaniałych gier z wykorzystaniem najnowocześniejszej technologii. Jako wieloletni koledzy Johna życzymy mu wszystkiego najlepszego”

Tylko tyle na razie wiadomo. Jakim jeszcze projektem będzie się zajmował John Carmack? Tego póki co nie wiadomo. Być może przyczyni się on do powstania kolejnej legendy w świecie komputerowej rozrywki... :)

IGN UK

Następca dużego smartfona Samsunga Galaxy Grand już w natarciu!

W styczniu tego roku ukazał się dość pokaźnych rozmiarów smartfon "ze stajni" Samsunga, zwany GRAND. Producent zdążył nas już przyzwyczaić do ciągłego wprowadzania kolejnych to modeli swoich urządzeń mobilnych w ciągu krótkiego przedziału czasowego. Nie inaczej jest w przypadku zaprezentowanego następcy "Grand'a". 

Spokojni możemy być o jeden istotny szczegół. Otóż, tym razem nie otrzymamy kolejnego odgrzewanego kotleta. Przynajmniej nie do końca ;) Pierwsza istotna zmiana, którą dostrzec możemy gołym okiem, to zainstalowana większa matryca                                                   ekranu dotykowego.

W pierwszej odsłonie Galaxy Grand dysponował ekranem o przekątnej 5 cali. Tym razem południowokoreański potentat pokusił się o "rozciągnięcie" go do 5,25"  w rozdzielczości 1280x720 pikseli. Sercem urządzenia będzie procesor czterordzeniowy o taktowaniu 1,2 GHz. Dodatkowo zamontowane będzie 1,5 GB RAM, 8 GB ROM (możliwa rozb. do 64GB ), aparat 8 mpix oraz możliwość wpięcia dwóch kart SIM. Architektura obudowy zbliżona będzie do tej z modelu Galaxy Note 3. Głównym ogniwem zasilającym jest akumulatorek o pojemności 2600 mAh. Na pokładzie nie zabraknie systemu Android, który ukaże się w wersji 4.3.

Ach... i na koniec. Samsung Galaxy Grand występować będzie w trzech gamach kolorystycznych: białej, czarnej i różowej ;)


engadget

Nieoczekiwana sprzedaż konsoli nowej generacji od Microsoftu...

Już dwa dni temu odbyła się światowa premiera konsoli nowej generacji - Xbox One. Na dzień premiery Microsoft wyprodukował milion egzemplarzy swojego nowego dziecka, który w zaskakująco szybkim tempie się sprzedał! 

Pomimo wszystkich nagonek graczy i dziennikarzy na nową konsolę, sprzedała się jak ciepłe bułeczki. Przyznać trzeba, że sam twórca jest co najmniej tym zaskoczony. Nie wiadomo kiedy aktualnie zainteresowane osoby kupnem konsoli otrzymają ją...

Z wyjaśnieniem całej sytuacji wypowiada się szef marketingu Xbox'a - Yusuf Mehdi:

Z pokorą i wdzięcznością przyjmujemy ekscytację fanów Xboxa na całym świecie. Widok tysięcy fanów w kolejkach po Xboxy One i ich miłości do grania był czymś wyjątkowym dla wszystkich z działu Xbox. Ciężko pracujemy nad produkcją kolejnych konsol Xbox One i nie możemy się doczekać możliwości zapewnienia nowych prezentów na zbliżające się Święta.

Na tym ekscytacja Microsoftu się nie kończy. Bowiem, pochwalili się pewnymi statystykami w grach jakie ukazały się w dniu premiery Xbox One:

• Gracze zabili blisko 60 mln zombi w grze Dead Rising 3
• Przebyli dystans 3,6 mln mil w Forza Motorsport 5
• Wykonali 7,5 mln "kombosów" w Killer Instinct 
• Pokonali również 8,5 mln oponentów w Ryse: Son of Rome

Niestety patrząc na to co osiągnęło Sony podczas swojej premiery Sony PlayStation 4, panowie z M$-u nie mają się już tak czym przechwalać. Sprzedaż obu konsol jest praktycznie na tym samym poziomie, a więc zainteresowanie jest podobne. Obie konsole mają tylu zwolenników co przeciwników ;) Może to i dobrze. Okres świąt się zbliża nieubłaganie, więc liczby sprzedanych egzemplarzy mogą jeszcze ulec zmianie.

Oczywiście jeśli chodzi o nasz kraj to nie możemy się zbytnio cieszyć, gdyż zostaliśmy pominięci (delikatnie mówiąc) związku z czym u nas premiera odbędzie się... no właśnie. Nie wiadomo kiedy?! Najmroczniejszym scenariuszem byłby fakt braku dostępności tejże konsoli ale tak być przecież nie może!


THE VERGE

Trójwymiarowa mapa Śródziemia!!!

Jeżeli jesteście wielkimi fanami Sagi "Władca Pierścieni" czy ostatnio popularnego "Hobbita" i zechcielibyście zwiedzić tajemnicze krainy Śródziemia to czeka was coś wspaniałego. Bowiem, firma Google wraz z twórcami filmowego "Hobbita" stworzyli mapę 3D Śródziemia!

Przemierzając ogromne połacie terenu, odbędziemy podróż przez trzy duże krainy: Trollshaw, Rivendell oraz twierdzę Dol Guldur.

Odbywając przeprawę naszym oczom ukażą się ruchome zdjęcia, ciekawostki oraz opisy poszczególnych postaci, związanych z daną krainą oraz trójwymiarowe panoramy. Nie zabraknie również kilku gier zręcznościowych. ;) Sami twórcy owego przedsięwzięcia oznajmili, że jeżeli pomysł wzbudzi duże zainteresowane, to nie omieszkają wprowadzić reszty tajemniczych krain. Projekt jest również traktowany jako swoista promocja nadchodzącej nowej odsłony wspomnianego "Hobbita", którego premiera w Polsce ukaże się 27 grudnia bieżącego roku.


Mapa Śródziemia

Koniec Winampa nie jest już taki pewny. Na ratunek śpieszy Microsoft!

Przedwczoraj informowałem was o zakończeniu żywota popularnego odtwarzacza plików muzycznych. Teraz pragnę was poinformować, iż jest jeszcze płomyk nadziei dla przyszłości Winampa!

Wg licznych doniesień i spekulacji portalu TechCrunch, nagle wielkim zainteresowanym stał się gigant z Redmond! Podobno widząc zaistniałą sytuację postanowił uratować aplikację przed rychłą śmiercią i się nią "zaopiekować".


Jeżeli wierzyć doniesieniom, to taka informacja zostanie oficjalnie już podana w ostatni dzień jej bytu. Aktualny właściciel Winampa (AOL) wydał oficjalną informacje o zakończeniu projektu "Shoutcast". Być może i on zostanie wchłonięty przez Microsoft. Niestety ale ani tego ani czy Winamp zostanie "utrzymany przy życiu" pewni nie możemy być. Póki co musimy wyciągnąć z szafy czarne ciuchy i przygotować się na 20 grudnia...


TechCrunch

Nowy ZTE z 6,44" ekranem już w drodze!!!

Chiny nie od dziś są specjalistami w produkcji wszelakiej maści produktów konsumenckich. Produkują wszystko na masową skalę i przy tym ciągle się rozwijają gospodarczo. Tak samo jest ws. urządzeń mobilnych. Firma ZTE jest bowiem bliska wypuszczenia na rynek swojego nowego smartfonu z gigantycznym ekranem o przekątnej prawie 6.5"!





Wg mnie lub bardziej oficjalnych źródeł, Chińska firma wypuści w najbliższym czasie ciekawą propozycję jeśli chodzi o smartfony "z tej wyższej" półki, a raczej "phablety" (bo tak nazywamy już smartfony z większymi erkanami). Urządzenie nazywa się (rzekomo) ZTE Nubia Z7 posiadająca wspomniany już wielokrotnie przeze mnie ekran o przekątnej 6,44 cala w rozdzielczości Full HD, procesor aż czterordzeniowy Snapdragon 800 o taktowaniu 2.4 GHz oraz 3 GB RAM. Dodatkowo będzie wyposażony w dość sporą, bo 128 GB pamięć flash! Trzeba przyznać, że producent połasił się o dostarczenie swoim klientom całkiem sporej pamięci ROM. Nie zabraknie również matrycy aparatu cyfrowego, która posiadać będzie rozmiar 13 mpix.

Trzeba przyznać, że jak na Chińczyków to całkiem dobry kawałek sprzętu się prezentuje. Jego konfiguracja jest bardzo zbliżona do Samsunga Galaxy J, który to do niedawna miał być na wyłączność w kraju kwitnącej wiśni.Choć wymieniony "koreańczyk" posiada o prawie 1,5 cala mniejszy ekran. Zatem bliższym konkurentem Nibii Z7 będzie najnowszy Galaxy Note 3 z równie podobnymi parametrami ale i on posiada mniejszy ekran (prawie o cal). To może być dobrą zaletą ZTE.

Myślę, że jeżeli cena tego modelu ZTE będzie dość niska, to może on wyprzedzić znacznie konkurencję. Jeżeli nie, to na pewno wiele namiesza na rynku smartfonowym.

unwiredview.com

Finalizacja sprzedaży działu mobilnego Nokii już bliski...

Na początku września tego roku dowiedzieliśmy się o rychłej sprzedaży jednej z najbardziej znanych marek, produkującej telefony komórkowe. Bez wątpliwości jest nią fińska Nokia, na którą połasił się gigant z Redmond - Microsoft. Na ostatnim zebraniu w Helsinkach (Helsinki Ice Hall) akcjonariusze firmy wyrazili zgodę na sprzedaż działów "Devices and Services".



Spośród akcjonariuszy, 3/4 z nich głosowało za sprzedażą wspomnianych działów Nokii, co kosztować będzie Microsoft 7,2 mld dolarów! Pozostanie jeszcze tylko jedna kwestia, a mianowicie decyzja regulatora. Ona przypieczętuje całą transakcję i w ten czas Microsoft będzie mógł władać marką Lumia i Asha. Wg umowy, do 2016 roku będzie mógł wydawać swój sprzęt pod marką Nokia.Transakcja opiewa również w 10 letni deal, na mocy którego M$ będzie miał do dyspozycji wszelkie patenty posiadane przez finów. Ponadto Finowie będą mogli "podnająć" swoje patenty innym producentom, co świadczy o baraku posiadania ich na wyłączność przez Microsoft. Cały deal ma kosztować dodatkowe 2,23 mld dolarów.

Czyli tak na dobrą sprawę, Nokii grobu jeszcze kopać nie musi. Przynajmniej na razie. Sam CEO Nokii - Stephen Elop również powodów do rozpaczania nie ma, gdyż przez dotrzymanie wszystkich warunków umowy, otrzyma on 25 mln USD! Na tym nie koniec! Jak już od dawna słyszymy, prawdopodobnym następcą Steve'a Ballmer'a (CEO Microsoftu) zostanie sam Stephen Ellop! Można śmiało stwierdzić, że on najlepiej wyszedł na tej całej sprawie.


Netkafa

Winamp przestanie wkrótce istnieć!!!

Jeden z najpopularniejszych programów do odtwarzania muzyki odejdzie do lamusa, ponieważ właściciel postanowił nie finansować już projektu i zakończyć jego żywot.

Winamp swą działalność rozpoczął pod koniec lat dziewięćdziesiątych a dokładnie w 1997, kiedy to zadebiutował i zyskał ogromną popularność.

W tamtych czasach nie miał poważnej konkurencji wśród darmowych i tak rozbudowanych aplikacjach, co przyczyniło się do takiego sukcesu. W ciągu kilkunastu miesięcy zyskał ponad 3 mln użytkowników! W roku 1999 został sprzedany za kwotę 80 mln dolarów obecnemu właścicielowi - America OnLine. Po czternastu latach, firma postanowiła zaprzestać finansowanie projektu Winamp, co zakończy jego żywot. Data "śmierci" datowana jest na 20 grudnia bieżącego roku, czyli praktycznie na gwiazdkę ;) Trzeba przyznać, że zgotowali na niezły prezent... Szkoda, bo program miał potencjał i wielu przywiązanych do niego użytkowników. Choć w czasach, kiedy darmowych aplikacji jest "na pęczki" nie ma co się dziwić, że Winamp został trochę na boku tego wszystkiego. Gdyby firma miała jakiś pomysł aby odmłodzić markę i wprowadzić coś nowego, mogła by na nowo się odrodzić...



afterdawn

Nowy, większy, lepszy iPad od Apple?!

Niedawno na rynek trafił iPad Air i jego nieco pomniejszona wersja iPad Mini. Ten pierwszy niestety ale nie ciszy się zbyt dużą popularnością, czego nie można powiedzieć o jego młodszym bracie. Małe jest piękne i chyba z tego powodu klienci wybierają tą drugą opcję. Mimo wszystko, producent z Cupertino zabiera się do produkcji kolejnej wariantu i tym razem większego! 



Wbrew wynikom raportów sprzedażowych, które wskazują przewagę mniejszej wersji nad większą Apple decyduje się na wprowadzenie iPada o większym, bo 12,9" ekranem Retina. Tak przynajmniej donosi Koreański dostawca ekranów, który zdradził informację o produkcji nowych ekranów o wspomnianej przeze mnie wielkości. Czyżby zwiększenie ekranu tabletu miało potwierdzać przekonaniu o wypieraniu laptopów czy netbook'ów przez tablety? Samsung ma w planach wypuszczenie na rynek nowego Note'a i być może dla tego Apple postanowił wyprzedzić tym krokiem potencjalną konkurencję.Tak czy siak, są tą na razie spekulacje. Samo urządzenie najprędzej zostanie zaprezentowane w przyszłym roku, więc do tego czasu może się jeszcze wiele zmienić.



The Korea Times

Samsung Galaxy J nie tylko dla kraju kwitnącej wiśni!

Samsung Galaxy J jest pod każdym możliwym względem totalnym gigantem. Zarówno od strony rozmiaru wyświetlacza jak i od strony technicznej. Deklasuje on takie modele jak Note 3 czy Galaxy S4! Więc, dlaczego został wypuszczony tylko na Japoński rynek? Tego nie wie nikt, ale być może pojawi się i u nas w Europie!



Smartfon zadebiutował w poprzednim miesiącu. Jak już zdążyłem wspomnieć, został on wydany na wyłączność największemu Japońskiemu operatorowi "DeCoMo". Jak wiadomo, słuchawka nie grzeszy brakiem mocy i mile by była widziana w Europie. Jest ku temu nadzieja. Otóż, w Tajwańskiej Federalnej Komisji Łączności pojawił się wpis w dokumentacji jakoby Galaxy J miał się pojawić w tymże kraju. Oczywiście nie zmienia to faktu, że nadal w Europie go nie ma. Ale, ale... jest jednak nadzieja. Dzięki temu zabiegowi Japonia straci wyłączność do modelu, skutkiem czego możliwe będzie pojawienie się słuchawki w innych regionach świata!

Specyfikacja:

• Ekran: 5" (1920x1080)
• Procesor: Snapdragon 800 4 x 2,4 GHz
• RAM: 3 GB
• ROM: 32 GB
• Matryca Aparatu: 13 Mpix
• Akumulator: 2600 mAh
• Dodatkowo: Obudowa odporna na kurz i wodę.

Tech Shout

Samsung Galaxy Tab 3 Kids, czyli popularny tablet w wersji dla dzieci!

Wielu z was zapewne w swojej kolekcji "gadżetów" elektronicznych posiada tablet. Nie raz czy dwa spotkaliście się z prośbą od swojego dziecka lub młodszego rodzeństwa, o pożyczenie tabletu. Towarzyszą wtedy liczne obawy o późniejszy stan urządzenia po jego oddaniu. Z drugiej strony, dzieci często proszą swoich rodziców o kupno tabletu. Ale który byłby odpowiedni?  W tej sprawie, Samsung postanowił wyjść na przeciw najmłodszym i wypuścił zmodernizowaną wersję swojego tabletu Galaxy Tab 3.

Samsung Galaxy Tab 3 Kids posiada specjalną nakładkę systemową, która wyszczególnia elementy przeznaczone tylko dla najmłodszych. Nakładka jest bardzo prosta i intuicyjna, więc zapobiegnie to zagubienia się w gąszczu różnych opcji, które na co dzień występują w Galaxy Tab 3. W tworzeniu urządzenia postawiona także na kontrolę rodzicielską. Dorośli będą mogli "dozować" odpowiednio czas jaki dziecko będzie mogło spędzić przed tabletem oraz kontrolę nad niepożądanymi treściami.
Ponadto w urządzeniu znajdować się będzie dziewięć aplikacji edukacyjnych. Wg producenta, cztery z nich znajduje się w czołówce najpopularniejszych aplikacji edu. Owe aplikację będą miały na celu rozwinięcie u dzieci kreatywności, wyobraźni, wiedzy o świecie czy też nauki języków obcych.
Trzeba pamiętać, iż wszystkie zwykłe funkcje dostępne w oryginalnym "Tab'ie" dostępne będą po wprowadzeniu odpowiedniego hasła.

Jeżeli chodzi o podzespoły bazowe, to do dyspozycji będzie procesor dwu rdzeniowy 1.2 GHz, 1 GB RAM i 8 GB (rozszerzanej do 32 GB kartami MicroSD) pamięci wbudowanej na pliki.  Ponadto tablet posiada zainstalowany ekran o przekątnej 7" w rozdzielczości 1024x600 pikseli. Dodatkowo z tyłu znajduje się obiektyw aparaty o rozdzielczości 3.2 Mpix. Z przodu nie zabrakło mniejszego oczka (jakby do wideo-rozmów ), które posiada 1.3 Mpix. Urządzenie zostanie doposażone przez Samsunga w gumowe etui, czy też ramkę, która zapobiegnie uszkodzenia się tabletu.

Producent donosi, że dodatkowo Galaxy Tab 3 Kids, będzie można wyposażyć w dedykowany rysik oraz podstawkę. Cena samego Tab'a to 388 dolarów, czyli ok 1200 złotych.

Today On-line

Porażka sprzedażowa Samsunga Galaxy Gear...

Swoista rewolucja technologiczna Samsunga okazała się czystą porażką. Gigant z Korei płd. raczej nie tak to sobie wyobrażał. Urządzenie miało być doskonałym gadżetem pomocnym w obsłudze smartfonu jak "pilot" a okazał się niestety wielkim bublem.

Galaxy Gear (nie)może poszczycić się sprzedażą, która osiągnęła pułap 50 tys. sprzedanych egzemplarzy. Na domiar złego, z tego 1/3 została zwrócona przez kupujących.

Czyżby tak mocno się zawiedli, że musieli oddać "sprytne" zegarki?  Powodem tego stanu rzeczy może być m.in. uboga kompatybilność z urządzeniami, bo na start użytkować Gear'a mogli jedynie posiadacze Samsunga Galaxy Note III. Drugim i moim zdaniem najważniejszym powodem odrzucenia towaru przez konsumentów, była wybitnie słaba bateria! Przy średnio intensywnym używaniu bateria "padała" po dniu! Nie jeden smartfon "nafaszerowany" bebechami potrafi wytrzymać dłużej.

Podsumowując, Galaxy Gear można uważać za nieudany projekt Samsunga, który pomimo licznego reklamowania nie osiągnął zamierzonych wyników sprzedażowych przy czym nie zyskał na popularności. Producent powinien najpierw zadbać o kompatybilność urządzenia ze swoimi smartfonami i przede wszystkim postarać się o znacznie lepszą baterię!


Business Korea

Apple wykupuje firmę odpowiedzialną za stworzenie Xbox Kinect!

Firma PirmeSense - twórca popularnego kontrolera ruchu do konsoli Xbox 360 zostaje sprzedany potentatowi z Cupertino. Czyżby Apple planował coś większego?

Wspomniana przeze mnie firma PrimeSense, jest firmą izraelską produkująca sensory ruchu. Wbrew pozorom nie produkuje je tylko na wyłączność Microsoftowi.

Kilkoro producentów telewizorów, komputerów czy robotów wykorzystuje ich produkty. Jak widać Apple to nie w smak i zamierza odciąć potencjalną konkurencję od PrimeSense, przy czy kupuje firmę wraz z jej patentami na wyłączność.

Wg pewnej agencji prasowej "Calcalist" Apple zapłaci za firmę 345 mln dolarów. Czyżby gigant planuje wprowadzić czujniki ruchu do urządzeń takich jak iPhone czy iMac? Choć tego pierwszego wariantu sobie nie mogę wyobrazić... Ustawiamy iPhone'a na biurku i podskakujemy jak wariaci podczas gry...:) Ale zejdźmy na ziemię. Nie jest też całkowicie wykluczone, że kontroler ruchu zostanie wykorzystany w telewizji, jaką planuje od dłuższego czasu wprowadzić Apple. Może uda im się w końcu wprowadzić coś nowego, bo zarówno specjaliści jak i zwykli użytkownicy obserwują zastój technologiczny u giganta. Albowiem, jest to zły znak na przyszłość...

techradar

Dwaj giganci Microsoft i Google wytaczają wojnę dziecięcej pornografii!

Skala pornografii dziecięcej powiększa się z roku na rok co raz to bardziej i bardziej. Zwyrodnialcy seksualni często poszukują zdjęcia dzieci za pośrednictwem internetowych wyszukiwarek. Ale dzięki współpracy dwóch silnych korporacji ten proceder może być znacznie ukrócony.




Szef Google, Eric Schmidt zaznaczył, że wielką potrzebą jest zjednoczenie sił obu firm dla dobra bezpieczeństwa dzieci. Obie firmy pracują aktualnie nad algorytmem blokującym między innymi blisko 100 tys. rezultatów związanych dziecięcą pornografią w 150 językach. To dość duża skala - podkreśla szef Google'a.

Został stworzony również specjalny zespół, który zajmuje się identyfikacją zdjęć związanych z aktami pornograficznymi. Owe zdjęcia będą specjalnie oznaczane byśmy my - sami użytkownicy, byli poinformowani co jest potencjalnym "złym zdjęciem". Pozwoli to także, na oddzielenie "pedofilskich ujęć" od sfotografowanych dzieci, bawiących się w basenie czy też w samej wannie. Podobna kroki będą poczynione w przypadku podejrzanych nagrań wideo.  



Mail Online

Premiera Windows Phone 8.1 tuż, tuż...

Posiadacze komputerów stacjonarnych mogą się już cieszyć z nowego systemu Microsoftu, jakim jest Windows 8.1. Ale co z posiadaczami wersji mobilnych popularnych okienek? Czyżby gigant z Redmond o nich zapomniał?

Nic bardziej mylnego, gdyż prace nad nowym systemem Windows Phone 8.1 trwają już od minionych wakacji. Słuchy donoszą, że testowanego już WP 8.1 jest aż osiem odmian!

Jasne jest to, że producenci chcą wybrać to, która najbardziej przypadnie do gustu użytkownikom wersji wcześniejszych. Być może, czekają nas jakieś radykalne zmiany w konstrukcji samego systemu? Czyżby była szansa na wprowadzenie jakichś radykalnych zmian, które dadzą możliwość większej personalizacji systemu? Nadzieję warto mieć, ale jak to mawiają: Nadzieja matką głupich... 
Tak więc, konkretniej daty wydania sytemu Microsoftu, producent nie jest skory do ujawnienia. Bynajmniej spodziewać się go można na samym początku przyszłego roku. Może w styczniu? Byłby to dobry prezent noworoczny ;)

Windows Phone Central

Smartfon firmy Jolla już pod koniec listopada!

Pewnie nie wielu z was słyszało o Jolla. Ci którzy coś słyszeli, wiedzą, że od dawna pracują nad swoim pierwszym smatrfonem w oparciu o system Sailfish OS. Premiera była ciągle przekładana ale w końcu poznaliśmy datę.

Jolla to fińska firma, które powstała po odejściu kilkoro pracowników z popularnej Nokii. Postawili sobie za zadanie stworzenie czegoś unikatowego i niepowtarzalnego.

Pierwszy ich twór nazywać się będzie tak samo jak sama firma i będzie wyposażony w ich autorski system Sailfish OS. Obsługa samego OS-u będzie zależna od wykonywania naszych gestów. Na myśl przychodzą takie systemy jak Firefox OS, który nie wzbudził głębszego podziwu i zainteresowania oraz chociażby mobilny system Ubuntu. Tego ostatniego nie zdołaliśmy ujrzeć, gdyż zabrakło twórcom funduszy do jego ukończenia. Mimo wszystko, twórcy "Sailfish" twierdzą, że będzie się on różnił od tych wymienionych os-ów. Ale czy na pewno? Sami oceńcie po obejrzeniu filmiku, który prezentuje ich dzieło. Samą specyfikację słuchawki zamieszczę pod klipem. A i na najważniejsze! Telefon dostępny będzie w sprzedaży od 27 listopada. Cena: 399 Euro (jakieś 1700 zł).

Specyfikacja:

• EKRAN: 4,5" 960x540
• PROCESOR: Snapdragon 400 1.4 GHz
• APARAT: 8 mpix
• PAMIĘĆ FLASH: 16 GB
• DODATKOWO: łączność LTE

ZDNet

Operator komórkowy Play uruchamia szybką sieć LTE...

Prezes spółki P4, Jorgen Ban-Jensen poinformował wczoraj na konferencji prasowej o pobudzeniu do życia usługi szybkiej transmisji danych, jaką bez mała jest sieć bezprzewodowa LTE.


Początkowo z LTE korzystać mogą mieszkańcy 13-tu miast: Częstochowa, Kalisz, Koszalin, Kraków, Lublin, Łudź, Rzeszów, Tarnów, Trójmiasto, Wałbrzych oraz Warszawa. Plany Play są takie, by rozbudować tę pulę miast do liczby 56. Zakończyć mają się pod koniec bieżącego roku!  Wszystko po to, by ciągle stymulować                                                           konkurencję - powiedział Jorgen Ban-Jensen.

W latach 2014/2015 Play zdobędzie blisko 3,6 tys. stacji bazowych. Tak przynajmniej planuje. Mimo wszystko Play nie może narzekać na brak klientów, gdyż odnotowuje ciągły wzrost liczby swoich użytkowników sieci. Liczba abonentów aktualnie przekracza sumę 10 milionów! Wielce prawdopodobne jest to, że dzięki sieci LTE firma zyska dodatkowych klientów a obecnych na dobre zakorzeni.


BLOGPLAY.PL

Batalia dot. praw do skanowania książek przez Google'a została zakończona!

Publikowanie skanów książek nie jest do końca takie łatwe. Zwłaszcza kiedy dochodzą osoby domagające się pełnego respektowania praw autorskich. Przez właśnie takie prawa Google toczył zażartą batalię aby móc pełnoprawnie udostępniać skany książek.

Proces trwał całe 8 lat aż do dzisiejszego dnia, kiedy to sędzia wydał wyrok w tej sprawie. Wyrok oczywiście uniewinniający potentata z Mountain View - Google'a. Całą sprawę rozpoczęła organizacja zrzeszająca autorów książek: Authors Guild.

Organizacji nie spodobała się praktyka Google'a polegająca na tworzeniu skanów książek pochodzących z różnych bibliotek. Ich zdaniem naruszało to liczne prawa autorskie. Z drugiej strony sędzia Danny China uznał, iż takie działania wcale nie naruszają praw, ponieważ w ten sposób firma publikująca skany nie czerpie dodatkowych korzyści finansowych. Krótko mówiąc: nie okradają ich autorów. Danny China zaznaczył również, iż przynosi to szereg korzyści społeczeństwu! Ba! Użytkownik dzięki Google Books może dowiedzieć się czy dana książka, której poszukuje w ogóle istnieje!
 

Business Insider

Udziały rynkowe Windows Phone wciąż rosną i rosną...

Wg potwierdzonych źródeł, okienkowy system Microsoftu na urządzenia mobilne, posiada coraz to większe udziały w rynku smartfonów! Szacuje się, że jest to najszybciej zdobywająca rynek platforma!

Udziały względem ubiegłego roku wzrosły o ponad 156%! Wszystko za sprawą budżetowych słuchawek do Nokii i HTC. Mimo wszystko, to Nokia najbardziej przyczyniła się do tego olbrzymiego wzrostu, ponieważ dzięki niej samej udział wzrósł o dobre 93 punktów procentowych!

Nokia zawdzięcza to modelowi Lumia 520. Na tym kończą się wszelkie fajerwerki, gdyż realnie udział w rynku platform na smartfony, system od Microsoftu wynosi zaledwie 3,6%. Dla przykładu, Android posiada ponad 80 procent. Wzrost udziału Androida może oscylować w granicach 40%. Źle się dzieje natomiast ze smartfonami spod znaku "nadgryzionego jabłuszka". Firma IDC, która przygotowała powyższe raporty, odnotowała spadek udziałów z 14,4% na 12,9%. Czyżby klienci uciekali od Apple i przechodzili do konkurencji. Może to są konsekwencje wciąż prowadzonych wojen "patentowych"? Albo zbyt wygórowane ceny sprzęty, będące niewspółmierne do jakości?


IDC

Serwis społecznościowy Snapchat miał zostać kupiony przez... Facebook'a...

Miał, gdyż do transakcji nie doszło. Powodem był brak zgody właścicieli owego portalu na sprzedaż ich dzieła. Jest czego żałować, bowiem firma Zuckerberga proponowała... 3 mld USD!

Sukces jaki został osiągnięty przez ów portal społecznościowy jest dosyć niezły. Wszystko za sprawą sposobu publikowania/dzielenia się informacjami przez ludzi, a konkretniej mówiąc, dzięki oryginalnemu sposobowi publikowania. Na Facebook'u zazwyczaj gdy coś udostępnimy, to jest to cały czas wyświetlane na naszej tablicy.

Inaczej sprawa się ma u konkurenta. Publikowana przez nas treść jest dostępna do wglądu publicznego tylko przez jakiś czas. Ten sposób bardzo przypadł młodym ludziom do gustu, gdyż nie chcą by zdjęcia z ostatniej mocno zakrapianej imprezy zostały w końcu odkryte przez przypadek przez niepowołane osoby - czyt. rodzicie. Mark Zuckerberg tak bardzo zainteresował się tym pomysłem, że postanowił wykupić firmę za 3 miliardy dolarów! Pech ciał, że szefostwo firmy nie chciało pójść na ten układ.

Może i dobrze...? Zawsze to jakaś konkurencja dla monopolu jakim bez mała jest Facebook. Choć, nie wiadomo na jak długo, gdyż wciąż traci on młodszą część jego użytkowników, którzy bądź co bądź, stanowią duży ułamek całej "populacji" Facebook'owej ;)



Bloomberg

Nowa forma płatności w sklepach spod szyldu Microsoftu...

Developer z Redmond postanowił wprowadzić parę urozmaiceń w sprawie sposobu płatności przy zakupach w Market Place czy Xbox Games. Płatności dokonywać będziemy tzw. "kartą przedpłatową". 

Na platformy Windows 8.1, Windows Phone czy na samego Xbox'a ukazuje się co raz to więcej tytułów, które są bezpłatne ale to kluczową większość stanowią te płatne.

Microsoft postanowił wyjść na przeciw swoim klientom i wprowadzić wspomniane przeze mnie "karty przedpłatowe". Działa to na zasadzie doładowywania konta "pre-paid" w sieci telekomunikacyjnej. Przykładowo kupujemy kartę o nominale 70 złotych i doładowujemy nasze globalne konto Microsoft Account. Po uprzednim zasileniu konta, uzyskujemy możliwość zakupu aplikacji i gier w sklepach t.j. Market Place czy Xbox Games.
Dzięki zastosowaniu takiej metody, unikniemy przymusu podawania numeru naszej karty kredytowej i wszelakich, pozostałych danych potrzebnych do dokonywania owych zakupów. Aby skorzystać z kart przedpłatowej, należy przejść do zakładki "Moje konto" - w sklepie Windows, w Windows Phone musimy odnaleźć zakładkę "Portfel". W przypadku Xbox Games, to po dokonaniu wyboru, jaką grę chcemy kupić, musimy wpisać kod z karty.
Karty przedpłatowe będą dostępne we wszystkich sklepach komputerowych oraz RTV/AGD. Obecnie tylko w 70 złotowej opcji.



Microsoft Press

CyanogenMod oficjalnie w Google Play!

Zapewne dosyć macie oficjalnych nakładek od producentów takich jak Samsung, Sony czy HTC. Kusiła was zainstalowanie jakiejś innej, zmodyfikowanej wersji Androida, ale przerażał was fakt mozolnego i frustrującego etapu tzw. "root'owania". To się już zmieni, bo popularna wersja zmodyfikowanego robocika CyanogenMod została oficjalnie zamieszczona w sklepie Google Play!



Dzięki CyanogenMod'zie mamy możliwość znacznie większej personalizacji systemu pod swoje upodobania oraz co najważniejsze, mod zapewnia nam instalację aplikacji na karcie pamięci! Nieodłącznym faktem jest ciągła aktualizacja powyżej modyfikacji, czego nie można bez wątpienia powiedzieć o konkurencyjnych firmach i ich autorskich nakładkach. Nie na darmo, bowiem korzysta z niego blisko 8 mln użytkowników na całym świecie! Teraz w prosty sposób wystarczy pobrać instalator z witryny Google Play i zainstalować w łatwy sposób nasz CyanogenMod. Wartym zaznaczenia faktem jest aktualnie małe oficjalne wsparcie przez poszczególne urządzenia. Ich listę przedstawiam poniżej:

crespo	Google Nexus S
crespo4g	Google Nexus S 4G
maguro	Google Galaxy Nexus (GSM)
toro	Google Galaxy Nexus (Verizon)
toroplus	Google Galaxy Nexus (Sprint)
grouper	Google Nexus 7 (WiFi)
tilapia	Google Nexus 7 (GSM)
flo	Google Nexus 7 2013 (WiFi)
mako	Google Nexus 4
manta	Google Nexus 10
skyrocket	Samsung Galaxy S II Skyrocket
hercules	Samsung Galaxy S II Hercules
i9100	Samsung Galaxy S II (Intl)
i9100g	Samsung Galaxy S II (Intl)
i9300	Samsung Galaxy S III (Intl)
d2att	Samsung Galaxy S III (AT&T)
d2spr	Samsung Galaxy S III (Sprint)
d2tmo	Samsung Galaxy S III (T-Mobile)
d2usc	Samsung Galaxy S III (US Cellular)
d2cri	Samsung Galaxy S III (Cricket)
t769	Samsung Galaxy S III (T-Mobile)
jfltexx	Samsung Galaxy S4 (Intl)
jfltespr	Samsung Galaxy S4 (Sprint)
jfltecan	Samsung Galaxy S4 (Canada)
jfltecri	Samsung Galaxy S4 (Cricket)
jfltecsp	Samsung Galaxy S4 (C Spire)
jfltetmo	Samsung Galaxy S4 (T-Mobile)
jflteusc	Samsung Galaxy S4 (US Cellular)
n7000	Samsung Galaxy Note (Intl)
quincyatt	Samsung Galaxy Note (AT&T)
quincytmo	Samsung Galaxy Note (T-Mobile)
t0lte	Samsung Galaxy Note II (GSM LTE)
n7100	Samsung Galaxy Note II (GSM)
t0lteatt	Samsung Galaxy Note II (AT&T)
t0ltetmo	Samsung Galaxy Note II (T-Mobile)
l900	Samsung Galaxy Note II (Sprint)
m7ul	HTC One (Unlocked)
m7tmo	HTC One (T-Mobile)
m7att	HTC One (AT&T)
m7spr	HTC One (Sprint)

CyanogenMod Installer

The Verge

Nowy iPad mini dostępny już w Apple Store!

Dość niedawno, bo bodaj trzy tygodnie temu została zaprezentowana wersja "mini" popularnego tabletu od Apple. Aktualnie została udostępniona do sprzedaży w usłudze Apple Store.

Urządzanie dysponuje identycznym ekranem, który znajdziemy w Air Pad (rozdz. 2048x1536) i procesorem A7. Cena wymienionego przeze mnie tabletu oscyluje w przedziale między 399 a 829 USD. W najtańszej wersji znajdziemy moduł Wi-Fi oraz pamięć Flash o wartości 16 GB.

Natomiast najdroższa opcja pochwalić się może, posiadanym modułem LTE oraz pamięcią równą 128 GB. Czas oczekiwania na dostawę przewidywany przez producenta to: do 3 dni dla tańszych wersji a przy zakupie tych droższych, od 5 do 10 dni. Więc, osoby z bardziej zasobnymi portfelami będą zmuszone troszkę poczekać ;)



The Verge

Poważna luka w zabezpieczeniach przeglądarki Internet Explorer!

Jedna z firm zajmujących się bezpieczeństwem w cybernetyce odkryła niedawno luki znajdujące się w przeglądarce Internet Explorer. 

Wspomniana luka dot. mechanizmu ActiveX, który ostatnimi czasy służy hakerom za przedmiot do ciągłych ataków na potencjalne ofiary. Nie został podany dokładny element ActiveX, ułatwiający drogę hakerom do naszego komputera. Zapobiec ma to, dalszym możliwym działaniom ze strony cyberprzestępców.


Dziura w IE była tak groźna, ze Microsoft mocno pośpieszył się z wydaniem łatki, likwidującej problem.
Aktualizacje w wer. 7,8, 9 i 10 dla systemów Windows XP i Windows 7 ukażą się jeszcze dziś w usłudze Windows Update.

IEBlog

Nowe modele iPhone'ów już w pierwszej połowie przyszłego roku!

Dość niedawno ukazały się nowe modele iPhone'ów 5S i 5C a już chodzą słuchy o rychłym ukazaniu się kolejnych ale tym razem powiększonych modelach "piątki". 

Nowe "pod modele" nie tyle co będą większe ale też mają być zakrzywione. Jak widać moda na "krzywe" ekrany popularyzuje się na dobre. Najpierw Samsung i LG a teraz do ich grona dołącza Apple. W sumie można było się tego spodziewać.                                                       Panowie z Cupertino nie chcą być gorsi od konkurencji.

Wspomniane przeze mnie modele mają posiadać ekran o przekątnej 4,7" oraz 5,5". Dodatkowo ekrany będą specjalnie zakrzywione na brzegach. Te informacje są nie potwierdzone przez stronę producenta (zresztą jak zwykle), a pochodzą od bliżej nieokreślonych źródeł redakcji "Bloomberg". W plotce zawarta jest wiadomość o implementowanych ekranach wykrywających różny sposób nacisku na ekran. Wielce prawdopodobne jest to, że trafi on dopiero do iPhone'a "szóstego". Póki co, uzbrójmy się w cierpliwość i czekajmy na bardziej pewne źródła.


Bloomberg

Problemy z wersjami testowymi konsoli Xbox One...

Premiera konsoli nowej generacji ze strony Microsoftu już niedługo się odbędzie, ale jeszcze przed nią kilka wybranych osób załapało się do testów tejże "zabawki". Jeden z testerów informuje, iż posiada olbrzymie problemy z samym graniem w jakikolwiek tytuł!

Niejaki "Moonlightswami" otrzymał jako jeden z pierwszych XOne do własnych testów i nie jest w cale tak zachwycony.

Problemy się pojawiły po samym podłączeniu konsoli do internetu. Jak twierdzi tester, otrzymał natychmiastowego "bana", co uniemożliwiło mu korzystanie konta na Xbox Live. Jakby tego było mało, gdy chciał zagrać w Call of Duty: Ghosts, otrzymał wiadomość o niemożliwości grania bez podłączenia do konta Xbox Live! Jak tu przetestować konsolę?
Microsoft zarzeka się, że są to typowe problemy testowych wersji konsoli. Prowadzenie prac nad XOne nie zostało jeszcze zakończone i do premiery wszystko zostanie naprawione. Wszystkie problemy zostaną zażegnane po instalacji wymaganej łatki "Day One" w pierwszym dniu premiery gry, czyli 22 listopada.


Twitter: Moonlightswami

Gry ze znaczkiem 18+ sprzedawane tylko dorosłym? Już wkrótce...

Jak wiadomo, gry sygnowane znaczkiem 18+ charakteryzują się zawartą dużą dawką przemocy i brutalności. Nie są one przeznaczone dla każdego odbiorcy, stąd też ten znaczek. Oczywiste jest to, że teoretycznie nie powinien po taką grę sięgać przykładowo 10-latek. Ale to może się wkrótce zmienić...

Z tym postanowiła zawalczyć Irena Lipowicz - rzecznik Praw Obywatelskich. Twierdzi, że istniejący fakt łamie prawo konstytucyjne, konkretnie art. 72 ust. 1 Konstytucji RP. Ów artykuł nakazuje ochronę przez Państwo, dziecka przed przemocą, okrucieństwem oraz demoralizacją.

Pani rzecznik wystosowała odpowiedni list do ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego:

Zgoda na korzystanie z rozrywek, w których zadawanie bólu, cierpienia i zabijanie spełniają funkcje zabawy, stoi w sprzeczności z podstawowymi wartościami chronionymi przez Konstytucję RP, w szczególności zaś z koncepcją ochrony ludzkiej godności jako podstawy porządku prawnego - argumentuje rzecznik.

Dużą uwagę zwróciło wydanie gry GTA 5, co spotęgowało potrzebę skierowania takiegoż wniosku, przez p. Irene Lipowicz:

Twórcy tego tytułu proponują jego nabywcom rozgrywkę wypełnioną aktami przemocy i okrucieństwem. Dla przykładu można wskazać, że gracz, wcielając się w głównego bohatera gry, w wirtualnym świecie jest zmuszany do dokonywania brutalnych zabójstw oraz torturowania ludzi.

Zakazany owoc zawsze smakuje najlepiej. To co niedostępne dla młodszych zawsze było, jest i będzie kuszące, ale czy powinno być tak łatwo dostępne? Może jestem już jakimś "dinozaurem" ale w moich czasach ciężko było dostać coś co było przeznaczone tylko dla dorosłych (film/gra video), czego nie można powiedzieć teraz! Wiadomo, jakieś kolorowe czasopismo dla panów zwane potocznie "świerszczykami" dało się wyskubać od starszych kolegów ale nie w tak legalny sposób! Sprawa "świerszczyków" to odrębna rzecz. :) (zagalopowałem się)
Teraz chodzi aktualnie o gry na PC i na konsole. Nie raz byłem świadkiem gdy jakiś "wyrostek" legalnie zakupuje grę ze znaczkiem 18+ na co nie zwraca uwagi ekspedientka/kasjerka. Przecież to jest nie zgodne z prawem! W ostatnim czasie byłem w kinie na bliżej nieokreślonym horrorze, a przez bramki legalnie wpuszczane są dzieciaki w wieku 10-12 lat. Halo! Za grosz przyzwoitości! Dobra, jak im rodzice pozwalają na takie filmy, to niech lepiej oglądają przy nich, ale w domu. Przepis to przepis. Ach... zapomniałem, że u na występuje ciągle problem z ich przestrzeganiem. :/


RPO

Ściganie oszustów podatkowych za pośrednictwem... Google Earth i Facebook'a!

Krętaczy podatkowych jest co raz to więcej. Nie każdemu na rękę jest afiszowanie się swoją stopą majątkową, zwłaszcza jeżeli wiąże się to ze wzrostem płacenia podatków. Władze Brytyjskie wyłoniły nowa broń na oszustów podatkowych, którą jest usługa Google Earth oraz portal społecznościowy Facebook.

Dzięki dobrodziejstwom Google Earth mamy możność zlokalizowania własnego domu oraz to co przed nim stoi. Więc, jest to przydatne by ocenić, czy w ostatnim czasie nie dokonaliśmy modernizacji naszego budynku bez uzyskania odpowiednich zezwoleń. Urzędnicy mogliby ocenić, także czy nie dorobiliśmy się nowego auta o czym nie poinformowaliśmy odpowiednich służb.

A w czym może pomóc popularny Facebook? Zapytajmy najpierw do czego służy ów portal społecznościowy? Oczywiście przede wszystkim do dzielenia się ciekawymi wydarzeniami ze znajomymi. Np. o kupnie nowego auta czy o ostatnim wyjeździe na Karaiby. Te informacje mogą być pomocne urzędnikom do ocenienia stopy majątkowej danej osoby. Wszystkie uzyskane dane są przekazywane do specjalnego "superkomputera" zwanego 'Connect'. On oceni czy dana osoba miga się od płacenia właściwych podatków lub też jakiegokolwiek płacenia. Później zostanie o tym poinformowany odpowiedni urzędnik podatkowy, który z bliska przyjrzy się sprawie. Nie wiem jak wam, ale mi to "śmierdzi" wszechobecną i w pełni legalną inwigilacją. Tak czy inaczej ma to pomóc w odzyskiwaniu traconych pieniędzy przez Państwo. Choć na początku władze Brytyjskie muszą odzyskać wkład finansowy jaki musieli zainwestować w powyższy system, czyli jakiś mld funtów.


Mail Online

Sony przedstawia listę swoich smartfonów, które otrzymają update do androida KitKat...

W ostatnim tygodniu Google zaprezentował nowego Androida o nazwie popularnych wafelków "KitKat". Póki co flagowy smartfon od Samsunga otrzyma Androida 4.3. Natomiast Sony postanowił zatroszczyć się o swoich klientów i wypuścić w najbliższym czasie nową aktualizacje.



Na razie owych aktualizacji doczekają się tylko smartfony z "wyższej" półki, czyli te, które dla Sony są najważniejsze. Półka premium przynosi Japończykom bodaj najwyższe zyski. Poniżej pozwolę zamieścić sobie tabelkę aby w łatwy i przyjemny sposób wam naświetlić całą sprawę :)

Aktualizacje do wer. 4.3:

• Sony Xperia Z
• Sony Xperia ZL
• Sony Xperia ZR
• Sony Xperia Z1
• Sony Xperia Z ULTRA
• Sony Xperia TABLET Z
• Sony Xperia T
• Sony Xperia TX
• Sony Xperia V

Aktualizacje do Androida KitKat:

• Sony Xperia Z
• Sony Xperia ZL
• Sony Xperia Z1
• Sony Xperia Z ULTRA
• Sony Xperia TABLET Z

Sony Blog

Czas na zmiany w portalu społecznościowym Facebook! Koniec ze starym przyciskiem "lubię to"...

Wiele osób często korzysta z dobrodziejstw Facebook'a i wiele równie często korzysta z popularnego przycisku "lubię to", aby polubić daną treść. Mark Zuckerberg stawia na zmiany i likwiduje ów przycisk... 

Oczywiście nie do końca, bowiem zastąpić go ma logo serwisu z widniejącym napisem "Like". Nieodłączna część popularnego Facebook'a zostanie nieco podrasowana, co wg założyciela ma poprowadzić portal ku lepszemu. Czy aby na pewno coś to zmieni?


Chyba tak, gdyż prace nad "podrasowaniem" przycisku trwały przeszło pół roku! Więc, coś musi być jeszcze na rzeczy. Nie na darmo odnotowuje się ponad 20 mld kliknięć na dobę! Wziąć trzeba pod uwagę fakt, iż grubo ponad 7 mln stron jest powiązanych przyciskiem "Like", dzięki któremu możemy pozostawić stosowny komentarz. Ten fakt dot. również przycisku "Udostępnij" (Share). Podobno oba przyciski mają stanowić teraz integralną całość.

Za wiele to się nie zmieniło...

Tak sobie myślę, że przydałby się jeszcze jeden przycisk, który by się mocno przydał... "nienawidzę" albo "mam to w d..." ;)



Digital Life

Microsoft zarabia spore sumy na systemie... Android!

To nie żadne kłamstwa czy jakieś plotki z lewego źródła. To "najprawdziwsza" prawda :)! Zastanawiacie się zapewne na czym tak zarabiają panowie od Windows'a? Wszystko za sprawą... patentów! 

Ekipa z Redmond "użycza", oczywiście odpłatnie swoich wspomnianych wyżej patentów właścicielom Google'a. Za pośrednictwem nich, na konto MS-u wpada aż 2 mld dolarów! Te informacje potwierdza analityk z firmy Nomura, Rick Sherlund.


Owe uczciwie zarobione pieniądze, Microsoft przeznacza na pokrycie strat jakie bez większych wątpliwości przynoszą Windows Phone, Xbox oraz Skype. Dzięki temu, dyrekcja M$ może spać spokojnie i nadal ciągnąć nie rentowne projekty w nieskończoność. Warte zaznaczenia jest to, że nietrafione projekty to koszt 2,5 mld dolarów! Więc, już tylko 0,5 mld producent jest "do tyłu". Pomimo tych wszystkich niepowodzeń firma ma się całkiem dobrze. Bowiem, przychód za Q1 wyniósł 18,5 mld dolarów. Do tego wzrostowi uległa sprzedaż produktów konsumenckich wzrosła o całe 4% (ok. 7,5 mld USD). Nie jest jeszcze z nimi tak źle, ale jeśli nie dokonają jakichś głębszych zmian to doczekają się zastoju technologicznego, co doprowadzi do rychłego upadku firmy. Pewnie znajdą się tacy, którzy ubolewać nad tym nie będą, a wręcz przeciwnie ;)


Business Insider

Samsung i jego plany na lata 2014-2017...

Samsung to firma przodująca w produkcji urządzeń mobilnych. Tak wysoko sytuowana firma musi cały czas dbać o "świeżość" swoich produktów. Nie inaczej jest w przypadku Samsunga.

Koreańczycy mają zamiar wprowadzić kilka istotnych zmian w architekturze swoich smartfonów. Już nie wystarczy to, że ekran będzie elastyczny, bowiem ma być on w jak najwyższej rozdzielczości! Wydawać się może, iż rozdzielczość HD czy Full HD powinna wystarczyć ale nic bardziej mylnego.

Tak przynajmniej uważa Samsung. Pierwszą rozdzielczością jaka ma zagościć (podobno na stałe) jest rozdzielczość WQHD (2560x1440). Rzecz można, że taka rozdzielczość jest delikatnie mówiąc, duża! Przecież przy rozdzielczości Full HD i wielkości ekranu rzędu 5/6" spokojnie wystarcza! Nie widać jakiegokolwiek piksela gołym okiem. Czyżby dodatkowe cyferki w parametrach mają bardziej kusić klientów? Albo smartfony miałyby jeszcze "urosnąć"? To już nie będą podręczne urządzenia mobilne...

W 2015, jak zapowiada firma, doczekamy się rozdzielczości UHD (3840x2160). Naprawdę...?
Wiadomo, że zwiększanie rozdzielczości i wprowadzanie nowych "bajeranckich" ekranów spowoduje znacznie zmniejszoną wytrzymałość akumulatora! Producent najpierw powinien zatroszczyć się jakość ogniw w akumulatorkach a potem "bajerami". Na nic zdadzą się wielkie rozdzielczości i super ekrany, kiedy smartfon będzie wytrzymywał tylko kilka godzin intensywnej pracy?!


The Verge

Następca czołowego budżetowca Nokii?

Do sieci wyciekły informacje dot. nowego budżetowego smartfonu od Nokii z Windows Phone na pokładzie. Nokia Lumia 520 była doskonałym przykładem równowagi między ceną a możliwościami słuchawki od Finów. Czy powtórzy się to raz jeszcze?

Pewien Chiński portal ujawnił informacje dot. nowego "telefonu" od Nokii. W informacji znalazły się niepotwierdzone zdjęcia ujawniające wygląd rzekomego następcy 520-ki oraz jej specyfikacje.

• Procesor: Dwurdzeniowy Snapdragon 400 1 GHz
• RAM: 1 GB (u poprzedniczki było o połowę mniej)
• ROM: 8 GB
• GPU: Adreno 305 (podobnie jak Lumia 625)
• Ekran: IPS 4" 480x800
• Aparat: 5 mpix (możliwość nagrywania w 720p)
• Dodatkowo: możliwość zainstalowania karty Micro SD do 64 GB

Zaznaczam jeszcze raz, iż nie jest to potwierdzone, więc tolerować możemy to jako plotkę bądź spekulacje na temat nowej Lumii. Jej nieoficjalna nazwa to Nokia Lumia 525.

liveside.net

Jelly Bean 4.3 dostępny dla posiadaczy Samsunga Galaxy S4...

Aktualizacja naszych smartfonów do Androida w wersji 4.3 była już dawno zapowiedziana. Wszyscy niezależnie od posiadanego urządzenia czekamy na nią. Na dzień dzisiejszy powodów do ekscytacji będą mieli posiadacze flagowca od Samsunga!

Polscy użytkownicy flagowego "S4" w końcu mogą śmiało pobrać aktualizację na swój smartfon i cieszyć się nowych funkcji Jelly Bean w wersji 4.3. W grę wchodzi, bowiem możliwa kompatybilność z "sprytnym" zegarkiem Galaxy Gear oraz korzystanie z platformy Samsung KNOX.


Wraz z aktualizacją otrzymamy ciekawą funkcję Smart Relay. Kiedy otrzymamy jakąś wiadomość i chwycimy telefon w dłoń, ujrzymy od razu pełną zawartość owej wiadomości. Pożyteczne? Również rzecz fotografowania się z lekka zmieni. Gdy zrobimy zdjęcie za pośrednictwem Galaxy Gera, to fotka zostanie bezpośrednio przesłana na słuchawkę. A co ze wspomnianym KNOX-em?
Otóż, platforma stawia bezpośrednio na bezpieczeństwo naszych danych podczas przekazywania ich pomiędzy smartfonami. Dzieje się to za sprawą programu Smart Switch. Tak, wiem. Mnogość tych "programików" współpracujących razem jest wręcz irytujące. Czyżby nie mógł tej czynności wykonywać jeden program? Na koniec dodam, że wraz z update'em ulegnie zmianie wersją programu Group Play. Do wer. 2.5.


Samsung Press

Nokia jeszcze nie taka martwa...

Zapewne wielu z was dawno już zapomniało o znanym fińskim producencie telefonów komórkowych. Po sprzedaży działu telefonii komórkowej Microsoftowi wydawać by się mogło, że to już koniec Nokii. Nic bardziej mylnego!

Finowie mają ciągle w garści swoje liczne patenty na które chrapkę ma płd. koreański potentat - Samsung!
Firma jest gotowa podpisać umowę na wykorzystywanie fińskich patentów na własny użytek przez pięć kolejnych lat. Może was zaskoczę (bądź też nie), ale Samsung już posiada jedną taką podpisaną umowę. Tak. Aczkolwiek, wygasa ona z końcem tego roku, więc Koreańczycy muszą się troszkę pośpieszyć. Sam rzecznik Nokii nie chce wyjawić żadnych konkretnych szczegółów ale przyznaje o tym, że firma zarabia średnio 500 mln euro rocznie na swoich patentowych kontraktach.



Bloomberg

Steam Machine - nowe wieści...

We wrześniu obecnego roku, został zaprezentowany nowy twór od Valve - "Steam Machine". Dzisiaj dowiadujemy się o testowych 300-tu egzemplarzach testowych, które trafią do wylosowanych szczęśliwców! 

Jak nam wiadomo, Steam Machine jest nie mniej nie więcej, jak jednostką centralną przeznaczoną głównie do grania. Możliwe, że tylko do tego :)

Tak się dzieje, gdyż system operacyjny (Steam OS), który tym zarządza, jest bardzo ubogą wersją linuksa. Więc, o operacji na plikach czy instalacji pakietu biurowego definitywnie możemy zapomnieć. Przechodząc do sedna sprawy. Valve wylosuje spośród zgłaszających się beta testerów trzystu osobową ekipę. Każda osoba, dostanie z osobna jeden model ów "maszynki do gier".

Kolejne kanciaste pudło. Chyba ktoś tu ściągał od X...

Będzie to model z procesorem i7 oraz kartą graficzną NVIDA Geforce  GTX 780. Co de reszty komponentów takich jak chociażby dysk twardy lub też pamięć RAM nic na razie nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że testowe "konsole" nie będą dysponowały napędem optycznym.
Po resztę informacji będziemy mogli zasięgnąć podczas najbliższych targach CES.

Tak, tak... te nowe technologie...

engadget

Nowy budżetowiec od Huawei z Windows Phone na pokładzie...

Smartfonów z WP 8 robi się coraz to więcej. Można by rzec, że rosną jak grzyby po deszczu! Wśród budżetowych słuchawek króluje Nokia Lumia 520. Ale czy nie przeszkodzi jej w tym chińska firma Huawei?

Huawei planuje wprowadzić na rynek następcę Ascend'a W1. Bez dłuższego namysłu wnioskujemy, że nazwa zmieni się tylko w ostatniej cyferce, z 1 na 2. I tak się właśnie stanie. Zmuszeni do długiego oczekiwania nie będziemy, ponieważ smartfon ukaże się jeszcze w tym miesiącu!

Dobra. Wiemy co to za model i znamy jego datę premiery. Ale co ze specyfikacjami. Już przedstawiam.
Na wstępie warto zaznaczyć, iż mimo jest mowa o budżetowej słuchawce, to nie świadczy to o jej wymiarach. Powiem, że budżetowe to one nie są. Bowiem wymiary porównywalne są do flagowca Samsunga S4! Oto pełna specyfikacja:

• Wymiary: 134 x 67 x 9,9 mm
• Ekran: 4.3" TFT 480x800
• Procesor: Snapdragon S4 Play (MSM8230) 1.4 GHz
• Grafika: Adreno 305
• RAM: 512 mb
• ROM: 8 GB
• Aparat: 5 mpix
• Akumulator: 1700 mAh
• System: Windows Phone 8 "Apollo"
• Dodatki: Ciekawym (lub też nie) ficzerem będzie zmieniający się kolor podświetlenia dotykowych przycisków funkcyjnych. Zależne to będzie od wybranego przez nas tzw. koloru wiodącego ;)

Jest jeszcze jeden mały szkopuł. Ascend'a W2 ujrzą na półkach sklepowych jako pierwsi Rosjanie i Holendrzy. My... niestety będziemy zmuszeniu trochę poczekać. Myślę, że tydzień, góra dwa.

phonedog

Duże banery reklamowe w Windows 8.1!

W ostatnim czasie Google afiszowało się ze swoim nowym sposobem wyświetlania reklam w dużym formacie. Jak się okazuje, nie będzie on w tym odosobniony, gdyż wtórował mu w tym będzie sam Microsoft.

Reklamy są już wszędzie. Wszędzie nas dręczą i nękają swoją nachalnością i irytującymi hasłami. Jak widać stało się to dość modne. Ostatnio Google a teraz Microsoft. Tyle, że swoje "pożyteczne" banery reklamowe MS postanawia wyświetlać za pośrednictwem znanego nam Bing'a.

Sprawa jest dość prosta. Podczas gdy wpiszemy wybrane przez nas hasło w w/w wyszukiwarce "Bing" zaserwuje nam wg siebie najtrafniejszą rzecz pasującą do naszego hasła. Wszystko byłoby do zaakceptowania gdyby nie fakt, że ów trafna rzecz zostanie wyświetlona jako wielki baner reklamowy na całą szerokość ekranu. Może nas to zainteresuje, a może nie. Mnie osobiście taki pomysł nie przypadł do gustu. Szczerze wątpię w trafność wyszukiwarki. Raczej będzie miała na celu zareklamować nam jakieś "mainstream-owe" bzdety. Nie wiem. Może jestem odosobniony w tym przekonaniu. A co wy o tym sądzicie? Jeszcze zaznaczę jedną rzecz. Powyższa funkcja dostępna będzie jedynie w Bing pod platformą Windows 8.1.


engadget