sobota, 22 sierpnia 2015

Powiększenie spektrum działania wstecznej kompatybilności konsoli Microsoftu?

O wstecznej kompatybilności na najmłodszej konsoli giganta z Redmond mów się ostatnio wiele. Jednych szokuje, drugich ogłupia, a trzecich... nawet nie wzrusza! Mimo wszystko, należą się pochwały w stronę twórców konsoli, że zdobyli się na tak wprowadzenie tak kluczowego elementu dla konsolowych wyjadaczy Xbox'a. Ostatni wpis na koncie Phila Spencera zmienia pewien obraz rzeczy...




Duży procent posiadaczy konsoli Xbox One posiada gry z poprzedniej platformy. Zarówno te wersji pudełkowej (czyt. fizycznej), jak i  cyfrowej przypisanej do konta Xbox Live. Jednak by wrócić się to gier z poprzedniej konsoli, muszą posiadać Xbox'a 360. Zatem, potrzebują dwóch konsol obok siebie i regularnie się przełączać między nimi. Przyznacie, że może to być dość uciążliwe. Stąd też pozytywna inicjatywa o którą prosili od dawna kliencie Microsoftu i gotowe! Będzie można odpalić niemal każdą grę pochodzącą z Xbox'a 360, co poszerza bibliotekę gier Xbox'a One o kilka tysięcy!









Jak gry z X360 odpalicie, tak tego z pierwszego x-pudełka już nie bardzo, ale... mogą nastąpić pewne zmiany. Po wpisie z zapytaniem o pojawienie się możliwości uruchamiania gier z pierwszej konsoli na obecnie najnowszej, Phil Spencer nie mówi, że jest to całkowicie wykluczone! Jest zatem cień szansy, że gry nawet z pierwszego Xbox'a będzie można ograć na nowym pudełku. Choć w tej kwestii, Microsoft zdołał zdeklasować wciąż górujące nad nim Sony. Przynajmniej na razie...

IGN UK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz