Android odseparowany od Google'a? Takiego ruchu chce dokonać Cyanogen...

Najpopularniejszy mobilny system i jego równie popularny mod - Cyanogen, to dość problematyczna sprawa. Z pozoru wydaje się, że obie wersje stawiają na otwartość i darmowy dostęp, co jednak zaprzeczają osoby pracujące nad wspomnianym modem. Dlatego też, marka pragnie całkowicie odseparować się od giganta z Mountain View.




Otwartość, cecha, która łączy i zarazem różni obie wersję tego samego systemu. Tak też twierdzi CEO projektu Cyanogen, Kirt McMaster. Jego zdaniem, Google ogranicza większości deweloperów pełny dostęp do rdzenia systemu. Dla przykładu podaje usługę Google Now, która posiada szeroki dostęp do systemu, w tym do samego jego rdzenia, o czym mogą zapomnieć programy (czy też nakładki) innych twórców. Stąd też pomysł na uniezależnienie się od twórcy "robocika".

Pierwszym krokiem w tę stronę, będzie stworzenie przez Cyanogen'a osobnego portalu z aplikacjami. Zamierza także udostępniać bardziej otwartą odsłonę Androida jako własną. Co na to wujaszek Google? Na razie milczy. Pewnie czeka na rozwój wydarzeń. Największe zmiany mają dokonać się w przeciągu od 3 do 5 lat. Natomiast sklep z aplikacjami ma ruszyć w połowie przyszłego roku. Nie mniej jednak, uznawanie projektu Google'a za swój, jest dalekim od prawdy posunięciem. Do tej pory CyanogenMod był tylko "modem", co nie wiąże się z roszczeniem praw do całego systemu! Byłoby to co najmniej nie uczciwe.

GSM ARENA