Nowy owoc współpracy LG oraz Google'a...

Były (i są) Chromebooki, teraz czas nadszedł na coś bardziej stacjonarnego. Nową propozycją ze strony tych dwóch czołowych producentów jest komputer stacjonarny klasy PC. Czym zachwyci nas nowe urządzenie z preinstalowanym systemem Google Chrome i czy w ogóle nas zachwyci? Sprawdźcie sami...

Od razu powiem wam, że na pewno nie będzie to jednostka, która sprosta takim wymaganiom jakie stawiają najnowsze tytuły gier AAA. Bowiem, nie do takiego zadania ten komputer został stworzony. Jego przeznaczeniem jest raczej praca biurowa czy też klasyczne                                                                                       surfowanie po sieci. Sami się przyjrzyjcie specyfikacji:

• Procesor: Klasyczne Intel Celeron
• Pamięć Operacyjna: 2GB DDR3
• Pamięć Wewnętrzna: 16GB plus 1TB w Google Play (tylko na dwa lata)
• Ekran: 21.5 cala 1920x1080 pix IPS
• Porty: 1 x USB 3.0; 2 x USB 2.0; 1 x HDMI; WLAN; 
• System: Google Chrome OS
• Dodatkowo: kamera 1.3 mpix, głośniki 2x5W, Google Play Music Access na 2-miesiące, Flicker SAFE (chroni przed zmęczeniem oczu).

Specyfikacja nie należy do najlepszych, ale jak już zdążyłem wspomnieć na początku, nie jest to komputer do zaawansowanych czynności typu projektowanie grafiki czy też graniu w najnowsze produkcje. Jednakże, Chromebase spełnia swoje podstawowe zadania, które zapewnią trochę przyjemności oraz pożyteczności pewnej grupie odbiorców. Dobrze, znamy już ogólny zarys LG Chromebase, zatem pozostała nam kwestia ceny. Tutaj nie jest już tak kolorowo.

Przynajmniej w kwestii polskiej dystrybucji. Komputer kosztuje 1349 złotch! Moim zdaniem, to zdecydowanie za wiele, jak za taki sprzęt. Zważywszy na fakt, że w USA można go dostać za 350 USD (1050 zł). Za to w UK damy za niego 200 funtów, czyli jakiś tysiąc złotych. Nie czujecie się nieco oszukanie w tej kwestii, bo ja bardzo...

LG