Amerykańskie koncerny nie mają łatwego życia w Chinach. Wciąż borykają się z problemami. jakie namnażają się poprzez niezadowolenie tamtejszego rządu. Najpierw Microsoft, a teraz Apple będzie miało nie lada orzech do zgryzienia!
Wpierw władze państwa środka, zażądało całkowitego sprzeciwu, jeśli chodzi o używanie systemu Windows 8 przez swoich urzędników. Tylko dlatego, że władze uważają, iż MS chce ich po prostu naciągnąć. Tym razem jednak, chodzi o coś z goła innego. Coś bardziej drażliwego. Szpiegostwo.
Władze chińskie wytoczyły swój całkowity sprzeciw używania urządzeń elektronicznych firmy Apple. Czyli iPad'ów i MacBook'ów. Wszystko przez możliwą groźbę szpiegostwa, jaką może prowadzić amerykańska firma z Cupertino dla swojego rządu.
W ten cały precedens włączyła się także National Development and Reform Commission, która potwierdza takowa ewentualność, która by mogła pogorszyć i tak napięte stosunki z amerykanami. Stosunkowo niedawno, Snowden wyjawił, iż NSA szpiegowało firmę Huawei. Chińczycy nie byli wcale dłużni. Tamtejsi hackerzy włamali się do serwerów rządowych USA i wykradli cenne dane. Ciekawe, jak daleko posuną się władze obu państw, aby dalej utrzymywać takiego rodzaju stosunki jak dzisiejsze?
Bloomberg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz