Po tylu tygodniach od dnia premiery Windows'a 10, użytkownicy Mozilli Firefox wreszcie doczekali się finalnej wersji 40-tej odsłony tej dobrej przeglądarki internetowej. Do tego czasu, osoby posiadające najnowszą wersję Windows były skazane na korzystanie z innych przeglądarek, ale wreszcie mogą odetchnąć... prawie...
Większość powinna być już zadowolona. Przeglądarka jest teraz szybsza, bezpieczniejsza, płynniej odtwarzająca nagrania wideo oraz dopracowana do potrzeb Windows'a 10. Producent zarzeka się także, iż znacznie bardziej został dopracowany moduł obsługi HTML5. Wszystko wygląda idealnie... prawie idealnie...
Do ideału jednak nieco brakuje 40-tej wersji Firefox'a, ponieważ występuje on tylko w wersji 32-bitowej! Posiadacze systemów 64-bit będą zmuszeni poczekać przez pewien czas. Posiadacze systemu od Microsoftu nie są z tym problemem sami, ponieważ dotyczy on również systemu Mac OS. Najgorsze jest to, że nie wiadomo kiedy pojawi się owa wersja przeglądarki. Miejmy nadzieję, że niebawem!
engadget
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz