Na początku lat 90-tych, prym wśród konsol stacjonarnych wiodło Nintendo wraz z Segą. Aby wygrać z stale rosnącą w siłę Segę, Nintendo postanowiło dogadać się wraz Sony i stworzyć jedno wspólne dzieło, które bezpośrednio zmiecie konkurenta z powierzchni ziemi. Owocem tego zawiązku miało stać się Nintendo PlayStation. Brzmi dość ciekawie oraz intrygująco.
Skąd jednak prototyp konsoli, która nigdy nie zobaczyła światła dziennego? Bywalec Reddita postanowił podzielić się znaleziskiem, które odkrył podczas przeszukiwania starych gratów. Konsola wydaje się przypominać NES-a. Sam odtwarzacz płyt CD, oznacza, iż produkt miał być dalej rozwijany.
Zabawka wydaje się być solidna oraz wyjątkowo ładna, Aż szkoda, że w jej przypadku skończyło się jedzenie. Co z tego by wyszło, jakby Nintendo oraz Sony udało się wydać na świat ten projekt. Może dzisiaj Sony nie prowadziłoby projektu PlayStation samemu, a w towarzystwie z Nintendo? Kto wie? Może nów dojdzie do takowego porozumienia, a PS5 wyjdzie w kooperacji wraz z Sony.
engadget
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz