środa, 11 grudnia 2013

Microsoft wchodzi na nowy rynek! Rozpocznie produkcję... staników dla pań!

W dobie dzisiejszych czasów i postępu technologicznego, wszystko musi być "smart". "Smartphone", "SmartWatch", ale kto by pomyślał o inteligentnym biustonoszu? Jeden z gigantów technologicznych wpadł na takowy pomysł!

Jest nim nie kto inny jak gigant z Redmond - Microsoft. Ów "sprytny biustonosz" ma za zadanie monitorować samopoczucie pań poprzez ciągłe badanie pracy serca oraz zachowania samej skóry. Wyniki testu będą bezpośrednio wysyłane na nasz smartfon.

Wiadomo, że w okresie jesienno-zimowym wzrost kobiet chorujących na depresję znacząco pnie się ku górze. Sama depresja łączy się znakomicie ze wzrostem łakomstwa na różnej maści łakocie, co ma bezpośredni wpływ na... libido ;) Żart, oczywiście. Ma wpływ bezpośredni na otyłość, rzecz jasna. To było myślą przewodnią podczas projektowania nowego dzieła twórcy popularnych okienek. Górna część bielizny dla pań, znajduje się aktualnie w fazie testów. Do testów z racji rodzaju bielizny, musiały włączyć się kobiety, które nosiły ją przez sześć godzin na dobę. Tak przez okres czterech dni. Z wyników wiadomo, iż nie było to zbyt wygodnie dla pań, ponieważ były zmuszane ładować akumulatorki "sprytnego stanika" co 3-4 godziny. Ten dotkliwy problem ma zniknąć w miarę postępu prac nad urządzeniem.



Na (nie)szczęście, MS nie jest pionierem w tej dziedzinie. Bowiem, już wcześniej pojawiały się takie "udoskonalone" staniki, które m.in. miały za zadanie informowania o możliwości posiadania nowotworu piersi poprzez monitorowanie ciepłoty piersi. W innym przypadku biustonosz chroniący kobietę przed możliwym napadem ze strony gwałciciela. W razie zerwania stanika na siłę, napastnik zostaje "poczęstowany" wiązką prądu elektrycznego, zdolną do poważnych oparzeń ciała. Dodatkową jego funkcją jest możliwość bezpośredniego wysyłania wiadomości SMS do najbliższego posterunku policji albo do kogoś z bliskich. Gadżet dla kobiet, które chcą czuć się bezpiecznie w razie takich brutalnych napadów.
Więc, moje drogie panie... technologia jest co raz bliżej nas. Zarówno w prznośni jak i dosłownie ;)

IGN UK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz