Firma PirmeSense - twórca popularnego kontrolera ruchu do konsoli Xbox 360 zostaje sprzedany potentatowi z Cupertino. Czyżby Apple planował coś większego?
Wspomniana przeze mnie firma PrimeSense, jest firmą izraelską produkująca sensory ruchu. Wbrew pozorom nie produkuje je tylko na wyłączność Microsoftowi.
Kilkoro producentów telewizorów, komputerów czy robotów wykorzystuje ich produkty. Jak widać Apple to nie w smak i zamierza odciąć potencjalną konkurencję od PrimeSense, przy czy kupuje firmę wraz z jej patentami na wyłączność.
Wg pewnej agencji prasowej "Calcalist" Apple zapłaci za firmę 345 mln dolarów. Czyżby gigant planuje wprowadzić czujniki ruchu do urządzeń takich jak iPhone czy iMac? Choć tego pierwszego wariantu sobie nie mogę wyobrazić... Ustawiamy iPhone'a na biurku i podskakujemy jak wariaci podczas gry...:) Ale zejdźmy na ziemię. Nie jest też całkowicie wykluczone, że kontroler ruchu zostanie wykorzystany w telewizji, jaką planuje od dłuższego czasu wprowadzić Apple. Może uda im się w końcu wprowadzić coś nowego, bo zarówno specjaliści jak i zwykli użytkownicy obserwują zastój technologiczny u giganta. Albowiem, jest to zły znak na przyszłość...
techradar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz