sobota, 20 lutego 2016

Apple może już zacierać ręce...

Rynek chiński nigdy nie był, nie jest i nie będzie prostym rynkiem. Jest on obłożony różnej maści obostrzeniami, które ograniczają możliwości niektórych zachodnich firm. Czasami to się jednak udaje i przykładem tego jest jedna z usług Apple...








W dalekich Chinach wciąż panuje komunistyczny ustrój. Pomimo tego, z roku na rok tamtejsze władze zdają się nie trzymać tak krótko swoich obywateli i pozwalać im na użytkowanie wygód znanych z zachodu. Na początku były to gry na PC oraz konsole, później smartfony. Teraz przyszedł czas na znaną nam usługę Apple Pay.







Czym dokładnie jest ów Apple Pay wie każdy, więc nie ma sensu się nad tym tematem zbytnio rozwodzić. Trzeba tylko dodać, że w zasięgu usługi od Apple jest aż 80 procent lokalnych operatorów kart płatniczych! Ten wynik Amerykanie zawdzięczać mogą wspólnej pracy z tamtejszą firmą UnionPay. Na tak wiele Apple nie mogło sobie pozwolić nawet w niektórych krajach " kultury zachodu", jak chociażby Australia!

übergizmo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz