Apple kontra reszta świata, czyli ciąg dalszy wojny o polską domenę "ap.pl"...

Nie łatwo jest się dogadać z takim gigantem jak Apple. Nie łatwo jest z nim pójść na kompromis, a już na pewno nie odpuści jeśli chodzi o jego niekoniecznie zdrowe ambicje. Amerykańska firma już od nastu lat dręczy prośbami i groźbami, aby właściciel domeny "ap.pl" oddał ją w ich ręce. Ten jednak nie chce odpuścić, czego efektem jest...




Nic innego jak pozew. W jego treści, właściciel domeny, Artur Janiszewski jest oskarżany o wykorzystywanie łudząco podobnej charakterystycznej nazwy marki Kalifornijczyków, co jest zastrzeżone w biurze patentowym. Sprawa ciągnie się jeszcze od 2002 roku. W tym czasie, Apple prosiło, oferowało sumę pieniędzy za oddanie domeny, groziło, a następnie wytoczyło pozew do Sądu Polubownego.

Pan Artur jednak nie zamierza złożyć broni i łatwo nie odda tego co należy do niego. Cóż, po tylu latach nie jedna firma dała by sobie już na wstrzymanie, bo nie widziałaby już sensu prowadzenia dalszej batalii na tym szczeblu. Ale nie Apple! Jakoś wyczuwam syndrom małego... może nie koniecznie, ale blisko! Wszystko jest ich i nie można tego tknąć! Podobny przykład tego typu zachowania był pozew w stronę polskiej fanowskiej witryny poświęconej urządzeniom Apple. Twórcy zostali wówczas oskarżeni za bezprawne wykorzystywanie loga! Gdyby do tego typu spraw podchodziła każda firma... to sypał by się pozew za pozwem! Na szczęście, reszta ma trochę luźniejsze podejście do sprawy.

WBJ