wtorek, 3 lutego 2015

Studio Sony Online Entertainment przestało istnieć!

Wiele osób czytając te słowa, zapewne ociera ze zdziwienia swoje oczy. To nie żart, a surowy fakt, który obiegł dziś cały glob. Takie poczynanie Sony było do przewidzenia, ale nie wielu w to wierzyło, aż do dzisiejszego dnia...







Tylko co to oznacza? Oznacza to przede wszystkim jedno, prawa do marek SOE przejęło studio Daybreak Game Company. Bliżej nie znane "studyjko" przejęło większy dział tego japońskiego giganta. Dlaczego? Nic chyba nie wskazywało na to, by Sony traciło na swoich grach? Czyżby Japończycy poszukiwali oszczędności, ale nie tam gdzie istotnie potrzeba?!





Generalnie to na rynku smartfonów i RTV marka traci najbardziej. To tam odnotowuje największe porażki finansowe, a decyduje się na rezygnacje z podmiotu, który nie wykazywał realnych strat. Tę tezę potwierdza jeszcze skuteczniej fakt, iż Sony w tej sprawie nie ma nic do powiedzenia! Za to, nowy właściciel marek takich jak EverQuest, czy świeżego tytułu jakim bez mała jest H1Z1, nie może powstrzymać się od wypowiedzi w tym temacie. Żeby tylko ta decyzja nie pogorszyła ogólnej sytuacji finansowej Sony i przyczyniło się do dokonania symbolicznego Seppuku! Drogie Sony, nie tędy droga!

Polygon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz