piątek, 22 sierpnia 2014

Reanimacja BlackBerry czy kolejny bubel?

Ta Kanadyjska firma, wciąż boryka się z problemami finansowymi. Niezaprzeczalnie, największym problemem stanowi małe zainteresowanie produktami tej firmy. Wysoka cena za niezbyt wydajne urządzenie, to powód takiej klapy, jaką osiągnęła marka w ostatnim czasie? Niewykluczone. 

Pomimo znikomych nadziei na to, że firma jeszcze podniesie się z tego padołu, producent postanowił w najbliższym czasie, zaprezentować kolejną swoją propozycję. Czy będzie to deska ratunkowa czy też ostatni gwóźdź do trumny BlackBerry?

Szef firmy, John Chen twierdzi, że istnieją duże szanse... rzekomo na ten pierwszy wariant...



Wielkim hitem i kluczem do sukcesu okazać ma się nowy model, kryjący się pod nazwą BlackBerry Passport. Niecodzienna nazwa, ale przecież urządzenie także ma być wyjątkowe. Teraz nasuwa się pytanie, czy słuchawka nie będzie kształtem przypominała książeczki? Otóż, nie. Telefon ma posiadać nieco kwadratową budowę, co zapewnić ma przyjemniejszą pracę biurową. Rzecz jasna, smartfon przygotowany jest z myślą o rynku biznesowym, a nie przeciętnym kowalskim. Ale to już inna sprawa.



Ekran urządzenia to 4.5 calowy kwadracik o rozdzielczości, 1440x1440 pikseli. Ten właśnie element ma być główną zaletą BlackBerry Passport. Producent zachwyca się faktem, iż klasyczny smartfon wyświetla tylko 40 znaków w wierszu, a ich dzieło zdoła wyświetlić ich aż 60! Taki wyczyn, pozwoli na lepszą prace w aplikacji biurowej, czytanie e-book-ów czy surfowanie w sieci. Zatem, głównym "targetem" tegoż produktu Kanadyjskiej firmy, mają być architekci, menedżerowie, biznesmeni czy nawet lekarze. Czyli standardowo, producenci celują w segment premium. Poniżej zamieszczam krótki opis specyfikacji "paszportu". Tymczasem, czekamy na premierę, która nastąpi 26-ego września!

BlackBerry Passport

- 4.5" 1440x1440 (480ppi)
- Quad Core Snapdragon 800
- 3GB RAM
- Adreno 330 GPU
- akumulator o pojemności 3,450 mAh
- Wejście na karty MicroSD
- aparat przedni 2 mpix
- aprat tylny 13 mpix


CrackBerry

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz