Nastały złe czasy dla zachodnich portali społecznościowych (i nie tylko), chcących funkcjonować na terenie Rosji. Tamtejszy rząd, zatwierdził ustawę zmuszającą wszystkie firmy zarządzające danymi użytkowników, aby magazynowali je tylko w serwerach na terenie kraju.
Do takiego wniosku doszła Rosyjska Duma, która zażądała takiego podejścia do sprawy bezpieczeństwa danych osobowych obywateli Rosji.
Z jednej strony jest to dobre posunięcie, gdyż widać iż władze starają się dbać o prawa i bezpieczeństwo swoich obywateli, ale czy nie doprowadzi to do rezygnacji znanych marek jak Facebook, Twitter czy samego Google'a do całkowitego opuszczenia rynku rosyjskiego? Nie wiadomo, bowiem czy chodzi o pozorne bezpieczeństwo obywateli Rosji, czy ich lepszą ewentualną inwigilację przez miejscowe władze? Tego w stu procentach nie możemy być pewni. Wiadomo jedna, iż jeśli jakaś zachodnia pójdzie na taki układ, to będzie zmuszona wpompować w ten cały proceder nie małe sumy pieniędzy. Nowe odziały i serwerownie kosztują. Zwłaszcza jeśli chodzi o ich utrzymanie i zatrudnienie pracowników. Na szczęście, "zachód" będzie miał czas na podjęcie owej decyzji do 1-ego września 2016 roku! Zatem, będą mieć czas na zebranie odpowiednich funduszy. Zatem jeszcze nic straconego i obywatele rosyjscy nie muszą się póki co niczego obawiać. Przynajmniej na razie...
Jak myślicie, czy jest to kolejny krok Rosji do odizolowania się od zachodu? Najpierw Intel, a teraz portale społecznościowe. Czy to gospodarce i przyszłości Rosji wyjdzie na dobre? Słowo na niedzielę:
Niech czas pokaże przyszłość! ;)
engadget
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz