sobota, 4 stycznia 2014

Xbox One - konsolą cyfrowej dystrybucji...?

Najnowsza ósma już generacja miała być czymś przełomowym. Coś co jeszcze jak dotąd nie było wcześniej spotykane. Czymś co na dobre wpisze się w karty historii cyfrowej rozrywki. Co byście powiedzieli, gdyby całkowicie wyeliminować napęd optyczny z konsol?

Tak. Konsola całkowicie pozbawione czegoś takiego jak napęd. Brzmi dość absurdalnie, ale przyznajcie - realnie! Wszystkie gry, jakie byście chcieli zakupić, byłyby tylko i wyłącznie w dystrybucji cyfrowej.

Miałoby to szansę się przyjąć, gdyż teraz dużą popularnością cieszy się kupowanie takim właśnie sposobem. Znamy doskonale tego plusy i minusy. Zatem czy warto byłoby dokonać tego w nowych konsolach? Taki był przynajmniej plan. Taki też plan, wystosował Microsoft. Planował postawić ogromny nacisk na dystrybucję cyfrową. Oczywiście pamiętamy, jak miała wyglądać sprawa sprzedaży czy chociażby pożyczenia naszego własnego egzemplarzu gry. Pomysł z dodatkowych pieniędzy za coś co już posiadamy, było bardzo nie na miejscu! Ale nie o tym teraz mowa.

Sam pomysł takiego podejścia do cyfrowych egzemplarzy był z lekka nie wypałem i wybuchł w połowie zeszłego roku. Tak przynajmniej twierdzi Phil Spencer - obecny Szef Microsoftu. Załóżmy, że kupujemy daną grę "X". Jeśli chodzi o wersję konsolową, to "waży" ona jakieś 40 GB. Niestety ale zmuszeni jesteśmy ją pobrać. Zakładając również, że nie wszyscy posiadają super, hiper, szybki internet, będą zmuszeni do kilku godzinnego czekania do finalnego pobrania gry. Ba, mało tego! Co się stanie jeśli dana osoba posiada ograniczenie w postaci pobieranych danych z sieci?! Np. posiada możliwość pobrania 100 GB w miesiącu. Zatem dwie gry i to już będzie koniec. Pamiętajmy, że jeszcze w wielu firmach występuje takie zjawisko!

Jak widzimy, pomysł spalił na panewce. Dlatego też, twórcy Xbox One postanowili jednak pozostawić stary, sprawdzony sposób dystrybucji gier w postaci płyt kompaktowych w spokoju. Ale być może w przyszłości, gdy nadejdzie kolejna generacja konsol, przyjdzie nam przyzwyczaić się do takiego rozwiązania. Bowiem, co nam innego pozostanie?

VG24/7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz