Ostatnimi czasy Gates nie tworzył powodu do tego, by zjednać sobie ludzi w Microsofcie. Wręcz przeciwnie. Przez jego absurdalne decyzje firma wcale nic nie zyskała a wprost odwrotnie. Krążyły głosy, iż Bill jednak ustąpi i odejdzie z firmy. Również dyrektor generalny Steve Ballmer, planował odejść na emeryturę. Sprawa obu panów uległa zmianie o 180 stopni! Bowiem, będą starać się o re-elekcję!
Pewnikiem jest uzyskanie zgody od rady na re-elekcję Ballmer'a, natomiast sprawy inaczej się mają co do Bill'a Gates'a. Jak już zdążyłem wspomnieć, nie posiada on w radzie dużej liczby wielbicieli, co raczej utrudni mu pozostanie. Założyciel firmy z Redmond, sprzedaje co kwartał 20 mln dolarów akcji. W takim tempie sprzeda wszystko w ciągu najbliższych pięciu lat. Nie jest to pocieszająca prognoza dla zarządu.
Jak martwić się możemy o pozostanie Gates'a w firmie, tak o Steve'a wręcz przeciwnie. Jeżeli podpisze dokumenty to będzie nadal działał jako CEO Microsoftu, przez najbliższe 12 miesięcy. Oto możemy być spokojni.
TechEYE.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz