środa, 24 sierpnia 2016

Note 7 jeszcze lepszy?!

Obecnie najnowszy phablet z rodziny “Note” od Samsunga, szaleje w procesie “przedsprzedaży”, który zakończy się wraz z końcem tego miesiąca. Do tego czasu możemy dowiedzieć się kilku istotnych rzeczy dot. owej słuchawki, która już teraz ma zapowiedzianą lepszą wersją “siebie”! Czyżby Samsung zauważył, że konkurencja proponuje znacznie więcej za mniej? Przekonajmy się.







Samsung Galaxy Note 7 to obecnie bodaj najbardziej wypasiony elektroniczny gadżet, który wyszedł z fabryki tego koreańskiego giganta. Jest on niewątpliwie bardziej “premium” od ich flagowego smartfonu, Samsunga Galaxy S7! Stąd też tak bajeczna cena na poziomie ponad 4 tys. złotych za egzemplarz. Ten kto jest w stanie wydać tak holendarną sumę pieniędzy, oczekuje najbardziej wyśrubowanego modeli pod względem specyfikacji, jaki tylko się pojawił! Jednakże w przypadku Note’a 7 może być tak kolorowo, ponieważ niejednokrotnie producenci z Chin oferują znacznie więcej za mniejsze sumy.








Koreańczycy musieli wreszcie to zauważyć, a w efekcie tego do sieci wyciekła informacja o możliwym oraz rychłym pojawieniu się specjalnego wariantu, skierowanego na rynek… Chin! To właśnie tam Samsung pokłada największe nadzieje na zysk i sławę, dlatego też to obywatele tego kraju otrzymają sprawniejszy wariant Note’a 7. Można przyznać, że my Europejczycy czujemy się lekko oszukani i pominięcie, ale warto przyznać jedno. Chiny to jednak potęga pod wieloma względami. Dlatego nie zdziwcie się, gdy coraz więcej “zachodnich” firm zacznie być przyjaźniej nastawionych do tego właśnie kraju.





Czym dokładnie będzie wyróżniał się model skierowany na rynek Chiński? Pewne jest, że otrzyma on 6, a nie jak dotychczas 4 GB RAM. Ponadto, słuchawka zostanie wyposażona w procesor Qualcomm Snapdragon 820, 128 GB pamięci wbudowanej (wcześniej 64 GB) oraz dwa sloty na kartę SIM. Jak widzicie, różnic nie ma zbyt wiele, ale wystarczą by zachęcić pewną grupkę odbiorców do zainteresowania się tym urządzeniem. Czy cena ulegnie zmianie? W jakimś stopniu z pewnością, aczkolwiek nie sądzę by były to drastyczne zmiany. Raczej kosmetyczne.




Ów phablet pojawi się na rynku Państwa Środka już 26 sierpnia, czyli za 4 dni! Jeżeli jesteście nim zainteresowani to zawsze możecie coś wykombinować i zamówić urządzenie z dostawą na stary kontynent. Mimo wszystko byłoby lepiej, gdyby Samsung postarał się nieco i udostępnił tenże wariant u nas. Czy do tego dojdzie? Bardzo bym w to powątpiewał, jednak zawsze warto mieć nadzieję!  Co Wy sądzicie o tym modelu i jego ograniczonej dostępności? Czujecie się w jakimś stopniu pokrzywdzeni? Wyraźcie swoją opinię w komentarzach! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz