sobota, 12 grudnia 2015

Steam-owi dokuczają ciągłe ataki...

Usługodawcy tacy jak wspomniany Steam, są ulubionym celem ataków cyberprzestępców. Dzięki przejmowaniu kont swoich ofiar, mogą w dość prosty oraz szybki sposób dorobić się nie małych pieniędzy. Zwłaszcza jeśli w grę wchodzą elementy kolekcjonerskie...






Za pośrednictwem różnych gatunków gier, mamy możliwość otrzymania unikatowych przedmiotów z nimi związanych. Może zabrzmi to trywialnie, ale są one nierzadko warte krocie zielonych! Jeśli sama wartość pieniężna nie wystarczy to warto zaznaczyć, że są one dla wielbicieli danej gry warte jeszcze więcej! Najczęstszymi kolekcjonerami owych przedmiotów są gracze gier, DOTA 2 oraz Counter-Strike. To właśnie konta powiązane z tymi grami na Steam są najbardziej narażone na ataki.







Steam informuje nas, że w ciągu miesiąca dochodzi do aż 77 tyś przypadków włamań na konta Steam. Deweloperzy robią co mogą, by jak najlepiej zabezpieczyć swoich klientów przez "internetowych rabusiów", ale to ciężka sprawa. Bowiem, każdy hacker znajdzie wreszcie jakieś obejście zabezpieczeń systemu i dobierze się do konta swojej ofiary. By temu niejako przeciwdziałać, Steam wymaga trzy dniowego oczekiwania na przesyłanie przedmiotów pomiędzy kontami (my - kolega) aż trzy dni. Wówczas istnieje możliwość zgłoszenia możliwego ataku hackera, który chce sobie przesłać na konto przedmiot ofiary. Ale to i tak nie wystarczy...

Steam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz