wtorek, 22 grudnia 2015

Niebezpieczny Fallout 4...

O tym, że gry potrafią wywołać atak epilepsji, albo najzwyczajniej w świecie uzależnić od siebie, wie raczej każdy z nas. Takie są skutki grania w gry komputerowe. Jednakże nie dla wszystkich jest to rzeczą oczywistą...






O tych oczywistych rzeczach nie przeczytamy w broszurce dołączonej do gry. O tym,  że gra wciągnie was bez reszty w swój wirtualny świat. O tym, że możecie przez nią zapomnieć o Bożym świecie! Tego nie ma nigdzie, bo jest to rzecz tak oczywista, że zapisywanie jej jest totalnie bezsensowne. Jednak dla pewnego Rosjanina już takie bezsensu nie jest. Postanowił on pozwać Bethesdę do sądu z żądaniem odszkodowania w wysokości 500 tys. Rubli!







Może i brzmi to dość trywialnie, ale z jednej strony ten obywatel Rosji ma poniekąd rację. Przecież nie został odpowiednio doinformowany! Przez to wszystko stracił kilkaset godzin z życia. Stracił przy tym także żonę i znajomych! To niedopuszczalne ze strony producentów gry! Ale czy wygra tę batalię? Bethesda nie wypowiedziała się jeszcze w tej sprawie...

PC GAMER

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz