piątek, 27 listopada 2015

Sony ma powody do zadowolenia...

Pomimo ciekawej oferty proponowanej przez głównego rywala zza wielkiego oceanu, gracze i tak wybierają Japońską konsolę. W ostatnim czasie sprzedaż jakby się unormowała, ale nadal powoli szybuje w górę...

Momentami na prawdę szkoda mi Microsoftu. Wiem, że to źle brzmi, ale tak to odbieram. Amerykanie robią wszystko, aby zachęcić niemalże każdego do wyboru Xbox'a One.


Liczne promocje, obniżki, rabaty, etc. Wszystko praktycznie na nic, kiedy ludzie i tak wybierają PS4. Mógłbym przysiąc, że Sony w porównaniu do swojego rywala nie robi praktycznie nic, a tyle osiągnął!





Pytanie, czy ludzie słusznie skreślili Xbox'a One? Ja to postrzegam tak: Wszyscy kupują PS4, bo to jedyne i słuszne rozwiązanie. Może i fajnie byłoby kupić Xbox'a, ale co ja się będę wyróżniał! - potencjalny kupiec konsoli. Ludzie nic nie wiedzą, albo nie chcą wiedzieć na temat XOne, a że wszyscy pod niebiosa wychwalają PS4, to je wybierają przy kupnie. Czyli nie patrzą na ekskluzywy czy też dodatkowe funkcjonalności w ogóle! Niedorzeczne, nieprawdaż?! Dzięki takim lemi... ludziom, Sony sprzedało swoją konsolę w liczbie ponad... 30 mln egzemplarzy.

engadget

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz