Podczas tegoż oczekiwania rodzi się wiele pytań. Czy urządzenie poradzi sobie sprawnie ze wszystkimi zapowiedzianymi tytułami z Xbox'a 360? Czy oprogramowanie oparte w gruncie rzeczy na Windowsie 10 będzie działało równie sprawnie jak na PC? Producent zapewnia, że wszystko jest dopracowane i przetestowane, zatem nie ma sensu obawiać się większych problemów z funkcjonowaniem urządzenia.
Ostatecznie, Xbox One ma sprawdzać się znacząco lepiej od obecnego stanu, co być może w przyszłości pozwoli na wyciągnięcie ostatnich potów z konsoli, podczas tworzenia jakiegoś wymagającego tytułu. Jestem tylko ogromnie ciekaw, jakie dokładnie gry z tych 100 to gry "AAA", a jakie będą niszowe. Wiadomo, że liczba stu gier wygląda i prezentuje się ślicznie, ale czy nie jest to tylko chwyt marketingowy? Jeśli tak będzie, to będzie to już gwóźdź do trumny konsoli Xbox One, a wówczas Sony będzie mogło już spać spokojnie...
Neowin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz