Microsoft przechodzi samego siebie...

Świat elektroniki oszalał z zachwytu po prezentacji nowego i przede wszystkim pierwszego laptopa od Microsoftu. Laptop przewyższa stylistycznie i technologicznie, to co może zapewnić konkurent z Cupertino, ale w parze z tym musi iść cena...






Ale czy tak musi być? Niewykluczone, że urządzenie jest wyjątkowe i bardzo wydajne, ale czy konieczne jest płacenie tak aż tak słono za nowy produkt MS-u? Bowiem, podstawowa propozycja Surface Booka kosztuje ok. 1,5 tys. zielonych . W przeliczeniu na nasze, to ok. 6 tys. złotych! W tej sytuacji zakup nowego MacBooka Pro okazuje się znacząco tańszy!

Jeśli tego było mało, najbogatsza opcja nowego laptopa wyposażona w dysk SSD 1 TB, procesorem i7 oraz 16 GB RAM-u kosztuje... 3199 dolarów! Przeliczając na naszą rodzimą walutę okazuje się, iż musielibyśmy wysupłać z portfela aż (bagatela) ponad 12 tys. złotych! O-o Jest to cena na rynek USA, zatem po dodaniu kosztów transportu, licznych akcyz cena może jeszcze wzrosnąć! Czas zacząć odkładać... ;)

Microsoft