poniedziałek, 14 września 2015

Kolejny zaniechany pomysł Nokii...

Tuż przed przejęciem Nokii przez Microsoft, Finowie mieli wiele interesujących projektów. Większość z nich została porzucona, a do tego niechlubnego grona dołączył gadżet, który mógłby zainteresować wielu wielbicieli 
książek...







Jak już zapewne zdążyliście się domyśleć, chodzi tutaj o czytnik e-booków! Z biegiem lat stały się one niezwykle popularne. Można by pokusić się o stwierdzenie, iż powoli wypierają z rynku klasyczne książki. Na urządzeniu możemy trzymać nawet kilka tysięcy! Za co tych klasycznych w torbie czy plecaku umieścimy jedynie kilka, które mogą nieźle nam ciążyć. Ja osobiście nie zdołałem na tę chwilę przekonać się do e-booków (lubię fizyczny kontakt z książką oraz jej zapach), ale może w końcu pokuszę się o zakup czytnika. Ale przejdźmy do nie zrealizowanego pomysłu Nokii!







Finowie zapragnęli spróbować swych sił w branży wspomnianych czytników jeszcze w 2013 roku. Zdołali nawet stworzyć prototyp czytnika, który w ogóle nie przypomina nam linii smartfonów Lumia, co mogło być poniekąd powodem porzucenia pomysłu. Z drugiej strony, gdy Microsoft przejmował Nokię, nie miał zamiaru pakować się w rynek czytników, gdyż nie widział takiej potrzeby. Z jednej strony to racja, gdyż jak sami wicie, czytników jest na pęczki i MS nie miałby raczej nie więcej do zaoferowania. Nawet nie posiada własnego sklepu z e-książkami, które mógłby połączyć w jedną całość. Osobiście na taki manewr czekam od strony Google'a. Ten jednak milczy w tej sprawie. A jak wy stoicie z książkami? Wolice klasyczne rozwiązanie czy idziecie z duchem czasu i posiadacie na półeczce z książkami jakiś ciekawy czytnik? Komentujcie! ;)

WMPU


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz