piątek, 19 czerwca 2015

Użytkownicy Sony PlayStation 4... zapomnijcie o wstecznej kompatybilności!

Po hucznej zapowiedzi ze strony Microsoftu, o tym jakoby Xbox One miał umożliwić bezpośrednie uruchamianie gier z Xbox'a 360, rozległy się głosy kierowane z zapytaniami do zarządu Sony. Czy planują podjąć podobny kierunek w stosunku do graczy starszego modelu PlayStation, przy czym umożliwić im "ogrywanie" starszych tytułów? Stanowcza odpowiedź brzmi... NIE!





Microsoft stara się za wszelką cenę nadrobić straty, które bezpośrednio przyczyniły się do takiego spopularyzowania nowej konsoli Sony. Pogmatwana wówczas kwestia odsprzedaży gier wzbudziła nie małą kontrowersję wśród graczy, co przyczyniło się do wycofania się MS-u z tej opcji. W tym czasie Sony, zalewało MS całą falą krytyki, która spotkała się całkowitą aprobatą fanów Sony.. ale także byłych (aktualnie) posiadaczy Xbox'a 360. Amerykanie pragnąć poprawić nadszarpniętą opinię, postanowili uraczyć swoich nowych i obecnych graczy, umożliwieniem uruchamiania tytułów z poprzedniej generacji na Xboksie One! Co na to Sony?







Zarząd zarówno te Europejski jak i rodzimy japoński, wyraził się dość jasno i wyraźnie. Sony nie ma zamiaru pakować się w tak bezużyteczną usługę z której i tak pewnie niewielki ułamek graczy by skorzystał! Obecna polityka Sony PlayStation nie pozwala na taki krok w stronę graczy poprzedniej generacji konsoli PlayStation. Takie są słowa Jima Ryana oraz Shuhei Yoshidy. Obaj panowie oficjalnie powątpiewają w prawdziwość tego, co zaprezentował ostatnio Microsoft na swojej konferencji na E3. Cała akcja ma zapewne drugie dno, które nie będzie już tak różowe jak się nam wydaje.







Moim zdaniem, podejście Sony jest trochę nie trafione. Owszem, nie każda konsola musi posiadać wsteczną kompatybilność, ale by zwalać to na brak opłacalności całego przedsięwzięcia?! Nie lepiej byłoby stwierdzić, iż to obecna architektura konsoli PS4 jest ogromną barierą nie pozwalającą na ów zabieg? Takie lekkomyślne i niepoważne podejście Sony, może przysporzyć im wielu wrogów. Co prawda, Japończycy bronią się usługą PlayStation Now, ale... Oferuje ona stremowanie starszych tytułów PS3 za odpowiednią miesięczną opłatą, która nie należy do najniższych. Nawet wg opinii konkretnie zarabiających Amerykanów czy Anglików!







W dodatku, tylko tam owa usługa jest dostępna, co spotyka się z bardzo negatywną opinią wśród graczy. Czyżby jedynymi słusznymi klientami byli obywatele USA oraz UK?! Kolejną ujmą PS Now jest konieczność płacenia za tytuł, który posiadamy. Kto normalny każe płacić drugi raz za to samo? Dałoby się to jeszcze jakoś przełknąć gdyby abonament nie kosztował tak wiele, ale Sony jest chyba zbyt łapczywe na pieniądze. Skoda. Bardzo Szkoda. Tak szanująca się firma, najzwyczajniej w świcie schodzi na psy! Pomyśleć, że do niedawna o takie miano miał gigant z Redmond....

Übergizmo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz