czwartek, 7 maja 2015

Google-owski lizak dogania resztę ekipy!

Podczas poprzednich badań, okazywał się, iż bodaj najnowsza odsłona najpopularniejszego mobilnego systemu operacyjnego, ma do przebycia szmat drogi, aby móc równać się w statystykach z pozostałymi buildami tegoż OS-u. Nastał jednak nowy miesiąc, w efekcie czego mamy niebywale rosnąca liczba osób aktywnie korzystających z Androida 5.0 Lillpop. 



Zatem, potentat z Mountain View ma nie liche powody do zadowolenia. Nareszcie dynamicznie zaczęła rosnąć liczba posiadających smartfona z preinstalowanym os-em w wersji 5.0. Jak to zwykł ktoś mówić? Lepiej późno niż... później.




Tak czy inaczej, piątka wypracowała sobie trzecią pozycję na podium czego efektem mógłby być brązowy medal, o ile byłby to jakiegoś rodzaju (para)olimpiada. Nie mniej, lizak zdobył poparcie o w postaci 9 punktów procentowych, co wydawać może się niewiele. Jednak, w ostatecznym rozrachunku nawet taka ilość robi wrażenie. Drugie miejsce zajął nieco bardziej popularny wśród smartfonowiczów, Android Jelly Bean, osiągając 39,2%. Złoto i pierwsze miejsce zajmuje KitKat z wynikiem o 0,6 procenta lepszym od "żelka".




Z miesiąca na miesiąc, ubywa (w końcu) posiadaczy słuchawek z Andkiem w wersji Gingerbread czy Ice Cream Sandwich, czego oczywistym efektem są lepsze wyniki pozostałych wersji OS-u. Wciąż jednak mało smartfonów ukazuje się z najnowszym Androidem, co pogarsza sytuację lizaka. Swoją cegiełkę dołożyły także producenci, którzy nie są skorzy do częstego aktualizowania swoich produktów. Rzecz jasna, nie można tego zarzucić wujaszkowi Google, który urządzenia sygnowane jego marką posiadają długotrwałe zabezpieczenie w postaci update-u oprogramowania. Zatem, niech Sony, Samsung czy LG zaczną brać przykład! :)

TA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz