czwartek, 26 lutego 2015

Obostrzenia na użytkowników Bloggera od Google'a! Czyżby cenzura?!

Szykuje się pewnego rodzaju zmiana na najpopularniejszym środowisku blogerskim. Gigant z Mountain View ma dosyć pewnej grupy bloggerów, którzy za nic mają sobie granice dobrego smaku i kultury.O co chodzi zatem? Jeśli nie wiadomo o co chodzi...






To zazwyczaj chodzi o pieniądze, albo o... seks! Tak, właśnie jest! Ten czasem drażliwy temat spędza sen z powiek administratorów popularnego Bloggera. Google ma najzwyczajniej w świecie dosyć publikowania postów wraz z różnej maści i charakterystyki materiałami "pomocniczymi" o tematyce wiadomej. Na (nie)szczęście tego pokroju publicyści, nie dostaną bana za posiadanie w/w treści. Istnieje pewna możliwość.





Wspomnianą możliwością jest zablokowanie wstępu na bloga byle komu. Chodzi o to, by treść była dostępna osobom, które są albo administratorami bloga, albo bezpośrednio wskazane przez nią. Blog nabiera w tym momencie charakter "prywatny". Zatem, aby obejrzeć sobie "gorące panienki", należy dołączyć do grona wielbicieli admina. To wszystko kłóci się z podstawową ideą Google'a, który zakładał pełną dowolność w tematyce prowadzenia bloga. W tym temacie zaszła jednak pewna zmiana. Przeczuwam, że jest to spowodowane ograniczeniem dostępu do treści "+18", osobom małoletnim, które raczej takich materiałów nie powinny przeglądać. Nie zmienia to faktu, że zawsze uda się znaleźć jakieś obejście. Bowiem, dla chcącego nie ma nic trudnego! Tak czy inaczej, zmiany rozpoczną się z dniem 23. marca.

ZDNet

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz