czwartek, 1 stycznia 2015

Pocztowa usługa Gmail zblokowana dla obywateli Chin...

Święta minęły, nowy rok nadszedł i z tej okazji mieszkańcy Chin dostali coś w prezencie. Szkoda tylko, że ten prezent nie jest tym jednym z wymarzonych, a raczej tym, którego można się tylko wystrzegać. Pod względem cenzury, władze Chin uwielbiają uszczęśliwiać swoich obywateli...



Mimo faktu pewnych przemian Chin w stosunku do lat ubiegłych, wciąż władze nie mogą wyzbyć się natręctwa w postaci wciskaniu cenzury w różne dobra pochodzące z zachodu. Władze muszą uważać, iż takie postępowanie uchroni ich obywateli od zachodniego "zepsucia", lub też nie chcą pozwolić aby ich obywatele byli rozpieszczani zachodnimi produktami. Coś na pewno jest na rzeczy!




Google miał już wielokrotnie problemy z ChRL, czego efektem było stopniowe wycofywanie się z tamtejszego rynku od roku 2010. Aby jednak nie pozbawiam mieszkańców Chin pewnych usług, Google postanowiło je udostępniać poprzez serwery w Hongkongu. Każdy komputer logujący się do usługi Google'a, poprzez swój adres IP był automatycznie przekierowywany na serwer we wspomnianym Hongkongu. Tak było do czasu, kiedy "ktoś" nie zablokował takiej możliwości obejścia Chińskiej cenzury. Najpewniej maczali w tym palce sami dostarczyciele internetu w kraju. Jak to teraz obejść? Najprościej poprzez odpowiedni serwer proxy. To najlepsze aktualne rozwiązanie, gdyż nie wiadomo czy uda się obalić tą blokadę i kiedy?


REUTERS

PS: Jak udał wam się sylwester?! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz