piątek, 2 stycznia 2015

Apple pozwane za... zbyt małą ilość wolnej pamięci w urządzeniu?!

Tak w skrócie można by opisać zbiorowy pozew pewnej grupy amerykanów z Florydy, którzy żądają rekompensaty w postaci miliona dolarów! Czujecie się oszukani poprzez fakt, iż system zabiera zbyt dużo miejsca w pamięci telefonu? Pozwijcie producenta!


Większość z nas, doskonale zdaje sobie sprawę o rzeczywistej wolnej pamięci na nasze prywatne pliki w urządzaniu. Niezależnie czy jest to smartfon, tablet czy po prostu dysk HDD.


W smartfonie czy tablecie miejsce zabiera m.in. system operacyjny, oprogramowanie doinstalowane przez producenta lub dystrybutora czy też obraz samego os-u. Wszystko zabiera pewną część pamięci. Posiadając przykładowo słuchawkę z 4 GB pamięci (na papierze), w rzeczywistości otrzymujemy jedynie lekko ponad 2 GB! Niestety, ale autorom pozwu wydaje się jednak coś z goła innego.



Głównym powodem stała się aktualizacja iOS do wersji 8.0. Zdaniem posiadaczy iPhone'ów i iPad-ów, producent nie poinformował ich o tym, że po aktualizacji mogą stracić nieco pamięci dostępnej dla nich. Cóż, wśród urządzeń opanowanych przez Androida, nie rzadko zdarza się, że tracimy trochę miejsca, nieprawdaż? Czy ktoś z tego powodu pozywa Sony, HTC, LG czy samego Google'a?! Nie! Ale to Ameryka, której mentalności czasem nie sposób jest ogarnąć, że tak powiem. Jaki będzie finał sprawy? Bliski jestem stwierdzenia, że tamtejszy sąd roześmieje się wręcz w twarz autorom pozwów i karze zająć się ważniejszymi problemami, a przy okazji nie tracić cennego czasu władz. Absurdalna sprawa, nie?

appleinsider

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz