Ale czas na zmiany! Tak przynajmniej mówi sam "powód" tej sprawy. Początek jego współpracy sięga roku 1994. Stałą współpracę nawiązał trzy lata później. W 2000 roku, przyczynił się do stworzenia drużyny, która za zadanie miała stworzyć Xbox Live, który ruszył w dwa lata po rozpoczęciu prac. Dwa lata później opuścił szeregi drużyny i zajął się pracą nad grami tworzonymi w języku XNA. W późniejszym etapie przewodził ekipę odpowiedzialną za oprogramowanie konsoli Xbox 360 aż do chwili, gdy zająć miał się stworzeniem jej następcy Xbox'a One. To on stworzył oprogramowanie dzielące się na trzy odrębne systemy operacyjne odpowiedzialne za multitasking pomiędzy grami, aplikacjami oraz innymi elementami zawartymi w XOne.
Goodbye Microsoft. It was a good run. Xbox was Great! Time to do something new.
— Boyd Multerer (@BoydMulterer) grudzień 29, 2014
Po tych wszystkich dokonaniach, Boyd najzwyczajniej w świcie zapragnął zająć się czymś nowym. Czym dokładnie, tego nie podaje. Ludzie w obawie o przyszłość Xbox'a pytają Multerer'a o to, czy przez jego odejście konsola nie upadnie? On stwierdza jednak, że teraz konsola jest w dobrych rękach. Nie ma powodu do obaw. Choć nie jest jakby pewien tego w stu procentach...
IGN UK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz