czwartek, 27 listopada 2014

Wyszukiwarka Google'a traci kolejne przywileje w świecie pełnym internetu...

Dawniej, wyszukiwarka internetowa Google wiodła niezłomny prym w tym nie do końca odkrytym świecie (podówczas).Dzisiaj ten czas zaczął powoli przemijać, przy czym również wśród producentów przeglądarek internetowych traci swoje decydujące kierownictwo, jeśli chodzi o to, która wyszukiwarka będzie domyślnie instalowana w przeglądarce...

Na pierwszy ogień, wyłamała się Mozilla, która postanowiła zrezygnować całkowicie z usług Google'a, w efekcie czego, po pokaźnej sumie wspólnie przepracowanych lat, Mozilla jest w stanie, być bardziej od uzależnionym. Czyżby, wielu miało dość                                                                                             monopolistycznej polityki giganta z Mountain View.




Fundacja Mozilla miała dwa wyjścia. Pozostanie na tym co już ma, lub wybraniem pomiędzy Bingiem, a Yahoo! Obie przeglądarki korzystają z tego samego silnika, zatem są praktycznie identycznej struktury. Yahoo! korzysta z silnika od Microsoftu, natomiast Bing jest jej własnością. Kolejną zaś firmą stojącą przed tym niezręcznym dylematem jest nie kto inny jak sam Apple! Apple i jego przeglądarka internetowa Safari, wykorzystuje (jak większość) dobrodziejstwa wyszukiwarki Google.





Po dziesięciu latach ciążącej na obu firmach umowy, przyszedł czas na rozstanie. Czy jest to cios skierowany przeciwko monopolowi Google'a? Nie jest to jakkolwiek wykluczone. Tym czasem, wyszukiwarka Google'a, będzie dostępna do początku przyszłego roku.

MacRumors

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz