Władze Północnej Korei blokują dostęp do Facebook'a oraz Twitter'a!

Ten kraj definitywnie nie słynie z wolnych mediów czy wolności słowa. To kraj przesiąknięty przez komunistyczną propagandę, która ma za zadanie "zaciemnić" umysły swoich obywateli oraz ograniczyć ich dostęp do świata zewnętrznego. Głównym argumentem jest "zło", jaki czai się poza granicami kraju, które może nawet zabić! Brzmi to może i śmieszni oraz żałośnie, ale tamtym ludziom wcale nie jest do śmiechu!

Korea Północna to zamknięty kraj. Na próżno szukać tam choć krzty wolności. Chociaż, co wydać może się dziwne, coś takiego jak "internet" jest tam poniekąd dostępne. Oczywiście, nie każdy obywatel może dostąpić zaszczytu skorzystania z tegoż źródła zła!

Jeżeli już obywatel uzyska dostęp do komputera, który podpięty jest pod sieć zwaną "internetem", nie ujrzy nic więcej, jak masę propagandowej treści komunistycznej ściemy. Tak. Propaganda jest tam na tyle zakorzeniona, że ujrzeć ją można nawet w przepisach kulinarnych! Nikt nie może bowiem gotować inaczej, niżeli tak jak nakazuje partia oraz sam wódz!

Na ogół do "wolnego" internetu mają dostęp różni przedstawiciele biznesu oraz ambasadorzy. Jednakże by móc prawnie skorzystać z owego połączenia, należy skierować się z prośbą do miejscowych władz! Nie myślcie sobie, że tak po prostu skorzystacie z połączenia Wi-Fi! O ile w ogóle takowe odnajdziecie... Tak czy siak, bez zezwolenia się nie obędzie. Co gorsza, nawet jeżeli dostąpicie zaszczytu otrzymania zezwolenia od władz na połączenie się ze światem zewnętrznym, nie będziecie mogli skorzystać z usług takich portali jak Facebook czy Twitter! Jednoznacznie, nie zaktualizujecie swojego statusu, anie nie poćwierkacie! ;) Taka to właśnie pozorna wolność w Korei Północnej. Nawet jeżeli nie jesteście jej obywatelami.

TECHWORLD