sobota, 22 marca 2014

Sabotaż w Microsofcie?!

Tak! W ostatnim czasie doszło do sabotażu jednego z pracowników giganta z Redmond. Wyjawił on kod źródłowy systemu Windows 8 jednemu z blogerów. Na domiar złego, ów sabotażysta udostępnił kod za pośrednictwem konta na SkyDrive!

W każdej firmie, a zwłaszcza w tak wielkiej korporacji znajdzie się osoba mająca sobie za nic wszelkie moralne wartości i przede wszystkim lojalność. Microsoft oficjalnie informuje o przestępstwie jakim dopuścił się jeden z jego Rosyjskich pracowników - nie doszukujcie się tutaj teorii spiskowych!

Odbiorcą "danych" okazał się pewien francuski bloger, na jego nieszczęście posiadający konto pocztowe Hotmail. Co wzbudza lekkie poirytowanie to fakt, iż MS "spenetrował" skrzynkę francuza i wyciągnął stamtąd całą korespondencję dot. tej sprawy. Nie jest to przypadkiem naruszenie prawa? Czyżby Microsoft kierował się stwierdzeniem: "Cel uświęca środki"? Być może, ale nie daje to dobrego  światła na stronę giganta. Zatem, gdzie są granice prawa? W takim przypadku, każdy z nas posiadający pocztę na serwerach giganta może obawiać się o swoją prywatność. To oczywiście nie usprawiedliwia także rosyjskiego pracownika Microsoftu. Złamał prawo i poniesie z tego tytułu odpowiedzialność karną. Nie mniej jednak, co się stanie z MS-em? Czy bloger wytoczy firmie pozew? Nie wiem jak wy, ale ja bym to zrobił bez najmniejszego namysłu.

THE VERGE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz