poniedziałek, 24 lutego 2014

Niebezpieczna luka w systemie iOS!

Ostatnimi czasy zaroiło się od wszelakiego rodzaju ataków ze strony hakerów, którzy wykorzystują istotne luki w systemach operacyjnych, by wykraść nasze cenne dane. Tak też stało się z systemem, a nawet systemami od Apple. Hakerzy mieli wręcz ułatwioną sprawę...

Co prawda, o takim możliwym ataku ze strony cyberprzestępców informował już gigant z Cupertino na jednym ze swoich blogów, ale nie zmienia to faktu niedopracowania zabezpieczeń ich systemów.

Przecież, bezpieczeństwo danych użytkowników winno być najważniejsze! Jak wiemy, Apple nie jest odosobnione w tym względzie, gdyż nie dawno z takim problemem borykał się system Android.

Przechodząc do sedna sprawy. Owa luka, mieściła się w braku zabezpieczeń do protokołów SST/TLS. Potencjalny atakujący, mógł bez większego problemu przechwycić dane poprzez ten właśnie protokół, co następnie skutkowało rozszyfrowaniem połączenie HTTPS i podszycie się dla przykładu pod znany nam bank internetowy. Taki atak w świecie znany jest jako "Man in middle" - kiedy to ofiara staje pomiędzy atakującym a serwerem docelowym. W tym przypadku, wspomniany bank.

Luka stosunkowo niebezpieczna, ale Apple postarało się już o wydanie aktualizacji os-u, która zlikwiduje niebezpieczną lukę. Mimo wszystko, wielu ludzi mówi także, o możliwym niebezpieczeństwu w systemie stacjonarnym Apple. On również może być podatny na ataki, ale producent nie wystosował żadnej informacji na ten temat, co za tym idzie, nie wydał jakiejkolwiek łatki.

ZDNet

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz