Obawiam się, że nie. Pomimo wszystkich hucznych zapowiedzi i ogromnych nadziei pokładanych w nowym topowym modelu południowokoreańskiego producenta, nie ma powodów do radości.
Przynajmniej nie do aż tak dużej radości. Bowiem, Samsung nie wprowadził żadnej rewolucyjnej rzeczy, za sprawą wypuszczenia Galaxy S5. Prócz nieco lepszej specyfikacji i pozornie zmienionym wyglądzie słuchawki, nie odnajdziemy nic nadzwyczajnego. Nic, co mogłoby pozwolić znacząco odróżnić się Galaxy S5 od jego konkurencji. Samsung chyba idzie śladem Apple'a, który twierdzi, "po co zmieniać coś co jest dobre?".
Miało być ciekawie i rewolucyjnie, a wyszedł taki sobie odgrzewany kotlet. Samsungu, nie tędy droga!
Warto zaznaczyć, iż zaimplementowany procesor jest identyczny co u konkurenta Sony Xperia Z2. Za to, Sony postarało się o nieco więcej RAM-u, bo całe 3 GB. Więcej na temat Sony Xperia Z2 przeczytacie w artykule, który zdołałem opublikować na łamach portalu Telesmartfon.pl Samą specyfikację Galaxy S5 zamieszczam poniżej.
CNET UK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz