To urządzenie może być ciekawą propozycją, gdyż jest stosunkowo tanie ($399) oraz posiada kilka ciekawych ficzerów. Moto X posiada Moto Maker, dzięki któremu można spersonalizować słuchawkę tak, aby dobrać kolor każdego elementu naszej obudowy. Równie interesującym "ekskluzywem" może być bezdotykowa, głosowa funkcja sterowania telefonem, którą twórcy nazwali "Touchless Control".
Czym jeszcze jest w stanie nas zaskoczyć Moto X? Zapewne jakąś niebywałą specyfikacją. Ale czy taką niebywałą, czy raczej standardową i co najważniejsze, adekwatną do ceny? Ach, jeśli chodzi o samą cenę. W krajach, które zostały uwzględnione w pierwszy dzień premiery, smartfon kosztował 399 dolarów bez umowy u operatora. Niestety ale cena na naszym starym kontynencie ma wynieść nieco więcej. Aktualnie w Niemczech będzie trzeba wydać na Motorolę Moto X aż 429 euro! Na wyspach wcale nie jest lepiej. Tamtejszym mieszkańcom przyjdzie wydać na telefon aż 380 funtów. Przeliczając mniej więcej na naszą walutę, to w stanach zapłacimy 1200 złotych, w Niemczech 1700 zł, natomiast w Anglii 1900 złotych. Czy Moto X jest wart swej ceny, oceńcie sami i przyjrzyjcie się wpierw specyfikacjom, które to zamieszczam poniżej:
Chyba warto było czekać.. ;)
GSM ARENA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz